FC Barcelona Lassa wygrała pierwszy mecz 100:99, po zwycięskim rzucie Stratos Perperoglou, lecz kolejne trzy spotkania padły łupem koszykarzy z Madrytu. Na własnym parkiecie Real triumfował 91:74 i 91:84. W środę bohaterem znów okazał się Sergio Llull, którego wybrany MVP finałów. Doświadczony Hiszpan zdobył 21 punktów, rozdał pięć asyst i miał dwa zbiórki. W trzech z czterech meczów Llull osiągał granicę 20 oczek.
W ekipie Barcelony po 17 punktów uzbierali Tomas Satoransky i Ante Tomić.
Dla Realu to 33. mistrzostwo Hiszpanii. FC Barcelona ma na swoim koncie 18 triumfów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Maciej Żurawski po spotkaniu z Ukrainą. "Zagraliśmy źle taktycznie"