Brandon Bass nadal będzie grał w tej samej hali, ale w koszulce innej drużyny. Po sezonie spędzonym w Los Angeles Lakers 31-letni silny skrzydłowy uzgodnił w sobotę warunki kontraktu z Los Angeles Clippers. Jest to umowa na jeden sezon i Bass zarobi 1,5 mln dolarów.
Na koniec ten atletyczny skrzydłowy, z bardzo dobrym rzutem z półdystansu, wybierał pomiędzy ofertami gry w Clippers i w San Antonio Spurs. Teksańczycy także proponowali mu jednoroczny kontrakt o minimalnej wartości.
Wg doniesień przeważyła jednak znajomość Bassa z Docem Riversem. Trener Clippers był szkoleniowcem Boston Celtics przez dwa pierwsze lata jego gry w Bostonie (2011-2015).
W poprzednim sezonie Bass zaliczał średnio 7,2 punktów i 4,3 zbiórki. Lakers, którzy wygrali tylko 17 z 82 meczów, byli o 43 punkty lepsi od rywali w 47 ostatnich meczach Bassa, gdy ten był na boisku.
W Clippers Bass będzie zmiennikiem dla Blake'a Griffina i DeAndre Jordana. Może grać w parze z tym pierwszym jako niewysoki center w atletycznym ustawieniu, które może zmieniać krycie przy każdej akcji "pick-and-roll" rywali. W czasach gry w Celtics Bass uchodził za wszechstronnego obrońcę, który wsławił się bardzo dobrym kryciem Carmelo Anthony'ego w play-offach w 2013 roku.
ZOBACZ WIDEO Rio bez Możdżonka."Zespół już o tym wie" (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}