Grupa Consus dwa lata temu zdecydowała się zakupić 100 procent akcji koszykarskiego klubu z Torunia. Maciej Wiśniewski, właściciel firmy, wraz z Jarosławem Kłapuckim (współzałożyciel) zainwestowali pieniądze w rozwój Twardych Pierników. Od momentu przejęcia przez nich klubu - zespół w rozgrywkach TBL zajął odpowiednio dziewiąte i piąte miejsce.
Wydawało się, że w kolejnym sezonie Polski Cukier Toruń jeszcze mocniej powalczy o udział w strefie medalowej. O to będzie jednak trudno, ponieważ klub będzie miał do wydania milion złotych mniej, a na dodatek rywale nie śpią i wzmacniają się kolejnymi zawodnikami.
Mniejszy budżet Twardych Pierników jest efektem problemów prawnych firmy Consus. Chodzi o nieprawidłowości podatkowe przy obrocie uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla na terenie Francji. O tej sprawie dość dużo mówi się w ostatnich dniach.
- Firma Consus ma obecnie proces we Francji. Chodzi o podatek VAT, który odprowadzaliśmy regularnie. Nie czujemy się winni i nie do końca rozumiemy postępowanie rządu francuskiego - wyjaśnił Maciej Wiśniewski, właściciel firmy Consus.
ZOBACZ WIDEO Aleksandar Prijović: Nie graliśmy ładnie, ale wykonaliśmy swoje zadanie
Na wtorkowej konferencji prasowej szef Twardych Pierników oświadczył, że klub koszykarski z Torunia został wystawiony na sprzedaż. Cena? Nie jest jeszcze ona znana. Trwa obecnie wycena.
- Od dłuższego czasu mówiliśmy o transparentności koszykówki w Toruniu, dlatego podjęliśmy wspólnie decyzję o sprzedaży akcji klubu. Nie chcemy, aby nasi sponsorzy i reklamodawcy mieli problemy z reputacją. W tej chwili prowadzona jest wycena klubu. Na pewno będzie ona bardzo korzystna dla kupującego, bo nie została jeszcze wypracowana odpowiednia wartość klubu przez te dwa lata - zaznaczył Wiśniewski.
Jeśli Consusowi nie uda sprzedać się akcji klubu, ma przygotowany wariant opcjonalny. - W grę wchodzi także powiernictwo do czasu wyjaśnienia sprawy - powiedział Wiśniewski.