Akselis Vairogs nie zagra w Polskim Cukrze Toruń

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Akselis Vairogs nie przeszedł szczegółowych badań medycznych i tym samym pożegnał się z zespołem Polskiego Cukru Toruń. Przedstawiciele klubu są już w trakcie poszukiwań nowego zawodnika na pozycję niskiego skrzydłowego.

Akselis Vairogs w Toruniu pojawił się w minioną środę. Do grodu Kopernika przyjechał autobusem z zespołem Stelmetu BC Zielona Góra. Z ekipą mistrza Polski trenował przez kilkanaście dni, ale ostatecznie przegrał rywalizację z Armani Moorem.

Zgłosił się po niego Polski Cukier. Łotysz miał kilka dni na to, aby przekonać do swoich umiejętności sztab szkoleniowy i władze klubu. Wystąpił w trzech sparingach, w których pokazał się z bardzo dobrej strony.

Nie bał się brać odpowiedzialności na swoje barki, był aktywny w ataku. Ze Stelmetem BC zdobył 12 punktów, z Sodertalje Kings - 10, z Anwilem Włocławek - 19.

Po tych trzech meczach Jacek Winnicki wydał pozytywną opinię na temat jego przydatności do zespołu. Łotysz szybko złapał dobry kontakt z kolegami. Wydawało się, że podpisanie kontraktu jest formalnością.

ZOBACZ WIDEO: Mike Taylor: Gortat i Lampe chcą współpracować (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Klub wysłał jednak zawodnika na szczegółowe badania. I tutaj pojawiły się problemy. Wyniki nie były satysfakcjonujące i władze Polskiego Cukru Toruń postanowiły nie kontynuować współpracy z łotewskim skrzydłowym. Vairogs pożegnał się z kolegami i opuścił gród Kopernika.

Udało się nam dowiedzieć, że przedstawiciele klubu są już w trakcie poszukiwań nowego zawodnika na pozycję niskiego skrzydłowego.

Źródło artykułu: