Whitney Bays miała być jedną z liderek Energi Toruń w sezonie 2016/2017. Zawodniczka, która obdarzona jest niezwykłym potencjałem, niestety w barwach Katarzynek nie zagra. Wszystko za sprawą kontuzji kolana, jakiej doznała podczas okresu przygotowawczego.
Sztab szkoleniowy i sternicy Energi nie mieli zbyt wiele czasu na znalezienie zastępstwa. W kręgu zainteresowań szybko znalazła się lista 6-7 zawodniczek, które zostały poddane analizie przez Algirdasa Paulauskasa.
Jak się okazuje w Grodzie Kopernika dokonali już wyboru następczyni Bays. Ma nią zostać znana z występów w gorzowskim teamie Kelley Cain.
27-letnia zawodniczka minione rozgrywki na parkietach TBLK zakończyła z bardzo dobrymi statystykami. Osiągnęły one bowiem pułap 13,4 punktu i 12,2 zbiórki na mecz.
Jeżeli nasze informacje okażą się prawdziwe, to Energa Toruń zyska naprawdę solidną koszykarkę, która będzie w stanie pomóc Katarzynkom w walce o powrót do ligowej czołówki.
Wszystko wyjaśnić ma się w poniedziałek. Właśnie wtedy oficjalnie do opinii publicznej ma zostać podane nazwisko nowej koszykarki Energi.
ZOBACZ WIDEO: Pełnosprawni: Rio 2016 - czas wspomnień (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}