Nowy sezon i rywalizacja o złote medale mistrzostw Polski w koszykówce kobiet zapowiada się niezwykle interesująco. Tytułu bronić będzie Wisła Can-Pack Kraków i musi być gotowa na intensywną walkę. Główni kontrkandydaci dobrze przepracowali okres transferowy i mają chrapkę na detronizację.
Na pewno największym wydarzeniem tego okresu transferowego jest powrót do Polski Ewelina Kobryn. Doświadczona środkowa ponownie występować będzie pod Wawelem i jest to zdecydowanie wydarzenie samo w sobie. To właśnie ten ruch wydaje się największym atutem Wisły Can-Pack.
Krakowianki przeszły dużą metamorfozę, a takie koszykarki, jak Hind Ben Abdelkader czy Claudia Pop mogą okazać się nie tylko ciekawymi koszykarkami, ale i solidnymi wzmocnieniami.
Zespół spod Wawelu ma swoją określoną markę i prezentuje od lat pewien poziom, który dla wielu w Polsce jest wyznacznikiem pewnych standardów. Nikt jednak nie zamierza się tylko przyglądać.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Narkun przed KSW 36: trybuny popękają
W górę ligowej tabeli patrzą wciąż rozwijające się ekipy Pszczółki AZS UMCS Lublin czy Ślęzy Wrocław. Te pierwsze w ubiegłym sezonie sięgnęły po Puchar Polski, drugie po brązowe medale. W zbliżającym nadchodzących rozgrywkach również powinny liczyć się w walce o wysokie cele.
Do elity wrócić chce toruńska Energa, a pomóc mają w tym sprowadzone "zza miedzy" Julie McBride i Darxia Morris. Siła Katarzynek mogła być zdecydowanie większa, gdyby wypaliły transfery Whitney Bays i Katarzyna Krężel, jednak z różnych powodów żadnej z tych w sezonie 2016/2017 na polskich parkietach nie zobaczymy.
Absencja tej drugiej otwiera drogę dla młodej Moniki Radomskiej, na którą już teraz trzeba zwrócić uwagę. Pod skrzydłami Algirdasa Paulauskasa z pewnością może zrobić olbrzymi krok do przodu w rozwoju.
Po powrocie do żeńskiej koszykówki Dariusza Miłka i jego CCC, swoje niemałe ambicje ma też - a może przede wszystkim - ekipa z Polkowic. Solidne wzmocnienia z parkietów WNBA czy powrót Valeriji Musiny, która zabrała ze sobą swoją siostrą Raisę sprawia, że zespół ten na dobre chce się włączyć do walki o najwyższe laury.
Swoje plany na pewno ma również wicemistrz Polski, czyli Artego Bydgoszcz. Na starcie ciężko jednak ocenić, na co stać będzie ten zespół. Wymieniono koszykarki zagraniczne (oprócz Maurity Reid) i tylko czas pokaże czy dokonano w mieście nad Brdą dobrych zmian.
Ciekawie prezentuje się również team z Gdyni. Tam wszystko powierzono w ręce doświadczonej Jeleny Skerovic, której na obwodzie dołożono gwiazdę światowego formatu w osobie Renee Montgomery. Ta druga ma wszelkie predyspozycje, aby zostać gwiazdą całej ligi.
Jak na tym tle zaprezentuje się powracająca do elity Ostrovia Ostrów Wielkopolski. W ekipie beniaminka postawili na Polki, które wywalczyły awans do ekstraklasy. Kadrę wzmocniono dwoma koszykarkami zza wielkiej wody. Mecze przedsezonowe pokazały, że Ostrovia jest w stanie sprawić niespodzianki, a celem tego zespołu z pewnością będzie włączenie się do walki o play-off.
Na starcie sezonu 2016/2017 jest wiele pytań bez odpowiedzi i wiele zawodniczek, na które można, a nawet trzeba zwrócić uwagę. Tym razem nie powinno być wielkiej dominacji jakiejkolwiek z drużyn. Każdy ma swoje cele i ambicje, a to wszystko rysuje nowe rozgrywki w bardzo ciekawych kolorach.
Harmonogram 1. kolejki:
sobota:
Wisła Can-Pack Kraków - PGE MKK Siedlce / godz. 16:00
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Energa Toruń / godz. 17:00
CCC Polkowice - Cosinus Widzew Łódź / godz. 19:00
niedziela:
Basket 90 Gdynia - JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec / godz. 17:00
Pszczółka AZS UMCS Lublin - Artego Bydgoszcz / godz. 17:15
Ślęza Wrocław - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. / godz. 18:00