Euroliga: udana pogoń CSKA, Fenerbahce wygrało hit w Barcelonie

PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY

Kolejnych wielkich emocji dostarczyły klubu w rozgrywkach Euroligi. W piątkowy wieczór Panathinaikos Ateny mocno postawił się w Moskwie CSKA, z kolei w Barcelonie gospodarze musieli uznać wyższość Fenerbahce Stambuł.

Mistrzowie Euroligi musieli mocno się napocić, aby przed własną publicznością wygrać z Panathinaikosem Ateny. Jeszcze na cztery minuty przed końcem goście prowadzili 68:67, ale kluczowe minuty należały do CSKA.

Piątą trójkę w meczu trafił Andriej Vorontsevitch, z linii rzutów wolnych nie pomylili się Witalij Fridzon i Nando De Colo, a team ze stolicy Rosji mógł cieszyć się z drugiego triumfu w rozgrywkach.

De Colo i Vorontsevitch uzyskali po 20 punktów, a Milos Teodosic rozdał 9 asyst. Po stronie Panathinaikosu 20 oczek uzyskał Demetris Nichols... były gracz CSKA.

Jeszcze większą dramaturgię miała konfrontacja w Katalonii, gdzie FC Barcelona Lassa rywalizowała z Fenerbahce Stambuł. Spotkanie zakończyło się triumfem wicemistrzów Euroligi, czyli Fenerbahce różnicą zaledwie punktu.

Podopieczni Georgiosa Bartzokasa w końcówce gonili rywali i mieli piłkę meczową po swojej stronie. Przy stanie 73:72 na rzut z dystansu zdecydował się Tyrese Rice, jednak dobrze w obronie spisał się Kostas Sloukas, a to oznaczało triumf Fenerbahce, które ma w tym momencie na swoim koncie dwa zwycięstwa - obie odniesione solidarnie różnicą punktu.

Emocji nie zabrakło również w Stambule, gdzie Galatasaray podejmowało Crvenę Zvezdę Belgrad. Ku rozpaczy tureckiej publiczności z triumf cieszyć mogli się przyjezdni.

Na dwie sekundy przed końcem punkt z linii rzutów wolnych wywalczył Stefan Jović. Po drugim - niecelnym rzucie - piłka wpadła w ręce Austina Daye'a, ale jego rzut rozpaczy nie miał prawda trafić do kosza. W całym spotkaniu Daye zaliczył aż 24 oczka, jednak to nie wystarczyło.

W ostatnim meczu dnia ważny triumf wywalczył Żalgiris Kowno, który we własnej hali ograł rywali z Baskonii. Litwini wygrali 78:73, a największy udział miał w tym Leo Westermann, autor 20 punktów.

Wyniki drugiego dnia 2. kolejki Euroligi:

Galatasaray Stambuł - Crvena Zvezda Belgrad 83:85
(Daye 24, Tyus 19, Dentmon 12 - Simonović 23, Jović 14, Gudurić 11, Kuzmić 11, Bjelica 10)

Żalgiris Kowno - Baskonia Vitoria Gasteiz 78:73
(Westermann 20, Motum 12 - Hanga 18, Bargnani 17, Shengelia 13, Larkin 11)

CSKA Moskwa - Panathinaikos Ateny 81:77
(De Colo 20, Vorontsevich 20 - Nichols 20, Rivers 16, Calathes 10)

FC Barcelona Lassa - Fenerbahce Stambuł 72:73
(Rice 19, Perperoglu 14, Tomić 12 - Sloukas 15, Dixon 15, Bogdanović 12, Udoh 10)

LPDrużynaWP+-+/-
1 Real Madryt 23 7 2585 2352 232
2 CSKA Moskwa 22 8 2608 2355 253
3 Olympiakos Pireus 19 11 2330 2221 109
4 Panathinaikos Ateny 19 11 2263 2187 76
5 Fenerbahce Stambuł 18 12 2256 2233 23
5 Anadolu Efes Stambuł 17 13 2472 2467 5
7 Baskonia Vitoria Gasteiz 17 13 2445 2376 69
8 Darussafaka Dogus Stambuł 16 14 2358 2353 5
9 Crvena Zvezda Belgrad 16 14 2203 2196 7
10 Żalgiris Kowno 14 16 2350 2391 -41
11 FC Barcelona Lassa 12 18 2134 2232 -98
12 Galatasaray Stambuł 11 19 2345 2475 -130
13 Brose Baskets Bamberg 10 20 2369 2404 -35
14 Maccabi Tel Awiw 10 20 2333 2493 -160
15 Uniks Kazań 8 22 2288 2408 -120
16 EA7 Emporio Armani Mediolan 8 22 2411 2606 -195

ZOBACZ WIDEO Bereszyński: nie baliśmy się Realu

Komentarze (1)
avatar
Vera
22.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajny mecz Fenerbahce z FCB i świetny Bogdanović pozdrawiam graczy z basketballcm