Euroliga: Fenerbahce wygrało derby i pozostało niepokonane

W Stambule doszło do kolejnych derbów w Eurolidze. Niespodzianki nie było, a niepokonany dotychczas zespół Fenerbahce pewnie ograł Galatasaray. Aż trzech zawodników wicemistrza zaliczyło 20 i więcej punktów. Najwięcej uzbierał Kostas Sloukas.

Euroliga: Jeden przeciwko CSKA to za mało, gorące derby Stambułu

Fenerbahce tym samym spokojnie kolekcjonuje zwycięstwa na swoim koncie i obok CSKA Moskwa jest jedynym niepokonanym zespołem rozgrywek po czterech seriach gier.

Z ważnej wygranej cieszyli się również koszykarze Maccabi, który w Kownie ograli Żalgiris. Doskonale spisali się liderzy teamu z Izraela, czyli Andrew Goudelock czy Sonny Weems. Obaj udowadniają, że powrót do Europy z NBA wybitnie im służy.

Po dwóch porażkach z rzędu odbudowała się Duma Katalonii. Koszykarze FC Barcelona Lassa w swojej świątyni ograli niemieckie Brose Baskets Bamberg, a swoje winy po kilku nieudanych występach odkupił nieco pozyskany z Chimek Moskwa Tyrese Rice.

W ostatnim meczu dnia Panathinaikos Ateny ograł Crvenę Zvezdę Belgrad.

Wyniki piątkowych meczów 4. kolejki Euroligi:

Galatasaray Stambuł - Fenerbahce Stambuł 87:103
(Daye 16, Smith 15, Dentmon 14, Micov 13, Guler 10 - Sloukas 24, Dixon 22, Udoh 21 (13 zb), Datome 13, Vesely 12)

Żalgiris Kowno - Maccabi Tel Awiw 74:87
(Lekavicius 16, Pangos 11 - Goudelock 18, Smith 17, Weems 16, Seeley 11, Iverson 10)

Panathinaikos Ateny - Crvena Zvezda Belgrad 70:59
(Gist 17, Calathes 16, Bourousis 12, Rivers 12 - Kuzmic 15, Bjelica 12)

FC Barcelona Lassa - Brose Baskets Bamberg 78:74
(Rice 18, Claver 13, Perperoglu 11, Tomić 11 - Causeur 19, Theis 19)

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Trochę szkoda mi Wojciechowskiego... (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}