Dirk Nowitzki od kilku tygodni narzeka na bóle Achillesa. 38-letni Niemiec opuścił przez nie już dwa z pięciu meczów w tym sezonie. W pozostałych zagrał, ale nie był w pełni sił. W jego wieku kłopoty z Achillesem są zwykle zwiastunem poważnej zniżki formy fizycznej. Najczęściej prowadzą wprost do zakończenia kariery, jak było to choćby w przypadku Kobiego Bryanta czy Chauncey'a Billupsa.
W piątkowej porażce Dallas Mavericks u siebie z Portland Trail Blazers (95:105) Nowitzki rzucił tylko 5 punktów w zaledwie 16 minut gry.
- Nie będzie go z nami trochę - powiedział po meczu trener Mavericks Rick Carlisle. - Damy wam znać co z nim za jakieś siedem dni. Do tego czasu na pewno nie zagra.
Carlisle dodał, że w piątkowym meczu Nowitzki nie kontuzjował Achillesa, tylko po prostu od kilku tygodni ból przeszkadza mu w grze i w treningach.
ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski: myślami jestem już przy Tokio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
W trakcie 16 ostatnich sezonów Nowitzki aż 15-krotnie zaprowadził Mavericks do play-offów, zdobywając w 2011 roku sensacyjne mistrzostwo NBA. Ten jeden raz, gdy Mavericks nie zagrali w play-offach, Nowitzki opuścił dwa pierwsze miesiące sezonu z powodu operacji kolana.
Mavericks swój kolejny mecz rozegrają w niedzielę. Podejmowali będą fantastycznego 21-latka Giannisa Antetokounmpo i jego Milwaukee Bucks (3-2).
Czy Dirk Nowitzki zagra jeszcze chociaż jeden mecz w NBA? 
