Demolka w trzeciej kwarcie. Demonstracja siły w wykonaniu GTK Gliwice

Koszykarze GTK Gliwice w efektowny sposób udokumentowali przynależność do czołówki I ligi. W sobotę rozbili AZS AGH Kraków 91:63. Świetne zawody rozegrał Marcin Salamonik.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski

Gospodarze wygrali siódmy mecz w sezonie. Umocnili się na trzeciej lokacie w I lidze. Odrobili też punkt do wyprzedzającego ich Max Elektro Sokoła Łańcut. Goście doznali siódmej porażki. Po sukcesie sprzed tygodnia, czyli zwycięstwie nad Zniczem Basket Pruszków, beniaminek otrzymał lekcję od bardzo silnego personalnie rywala.

AZS AGH Kraków toczył wyrównany pojedynek przez pierwszych pięć minut. Prowadził wtedy nawet 14:12. Później stracił jednak 11 punktów z rzędu. Do walki o zwycięstwo zdołał jeszcze powrócić w drugiej odsłonie, gdy było 29:26 dla GTK. Później jednak gliwiczanie podkręcili tempo. Prowadzili 50:31 a na przerwę schodzili z przewagą 13 "oczek".

Po trzeciej kwarcie emocje definitywnie się skończyły. Ta część to zupełna dominacja GTK. Potwierdzeniem był jej rezultat - 29:8. Akademicy mogli odetchnąć w ostatnich dziesięciu minutach. W tym fragmencie pozwolili rywalom rzucić 12 punktów i okazali się nieznacznie lepsi. Obaj trenerzy rotowali składem. To istotne przed kolejnymi środowymi meczami. Rywalem GTK będzie inny zespół z dołu tabeli, Biofarm Basket Poznań. AZS AGH podejmie natomiast GKS Tychy.

Wśród gospodarzy najdłużej na parkiecie - przez 23 minuty - przebywał Marcin Salamonik. Doświadczony podkoszowy spisał się kapitalnie. Co złożyło się na wysoki wskaźnik eval - 36? Przede wszystkim 26 punktów. Do tego sześć zbiórek oraz po trzy bloki i asysty. Salamonik był bezbłędny za linią 6,75 metra. Trafił 4/4 próby. Wtórował mu Marceli Dziemba, który zdobył 18 punktów. W tak utalentowanym rzutowo zespole na rozgrywaniu mógł skoncentrować się Aleksander Filipiak, który rozdał siedem asyst. Po drugiej stronie z podwójną zdobyczą mecz zakończył jedynie Damian Kalinowski. Tylko sześć "oczek" rzucił najlepszy punktujący AZS AGH w sezonie, Bartosz Wróbel.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: W Czarnogórze czeka nas młyn

Podopieczni Pawła Turkiewicza byli zabójczo skuteczni. Trafili 61,5 proc. prób z gry. Byli świetnie dysponowani w rzutach z dystansu - 11/18. Inaczej wyglądało to w krakowskiej ekipie - 5/22 za trzy punkty. Nawet rzuty wolne nie wychodziły AZS AGH - 8/17. W Gliwicach nie pękła "setka", ponieważ GTK popełniło 16 strat.

GTK Gliwice - AZS AGH Kraków 91:63 (27:18, 23:19, 29:8, 12:18)

GTK: Salamonik 26, Dziemba 18, Zmarlak 11, Jędrzejewski 8, Ratajczak 6, Filipiak 5, Rutkowski 5, Kołcz 4, Radwański 3, Weselak 3, Podulka 2, Pieloch 0.

AZS AGH: Kalinowski 11, Borówka 9, Maj 7, Krawczyk 6, Sulima 6, Szumełda-Krzycki 6, Wróbel 6, Zych 5, Podworski 4, Zgłobicki 2, Koperski 1, Wasyl 0.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę




Czy GTK Gliwice do końca rundy zasadniczej pozostanie na podium I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×