Washington Wizards prowadzili już różnicą 27 punktów w wygranej u siebie rywalizacji z New York Knicks 119:112. Zaliczający bardzo dobry sezon Marcin Gortat rzucił 16 punktów i miał 8 zbiórek, a do gry po trzech spotkaniach przerwy wrócił drugi strzelec zespołu Bradley Beal, który zdobył 18 punktów.
Po zwycięstwie oficjalny Twitter Wizards postanowił zadedykować wygraną młodemu Kevinowi. Polak w środę przyszedł ze swoją mamą na przegrany mecz Wizards z Philadelphia 76ers i w trakcie czwartej kwarty kamery telewizji CSN uchwyciły go, jak siedzi na trybunach i płacze.
Po przegranej Gortat przeprosił małego polskiego fana za porażkę i styl, w jakim doznali jej Wizards. W czwartek przed meczem z Knicks trener Wizards Scott Brooks ganił swój zespół za wysiłek "poniżej krytyki". Nie mógł już narzekać na swoich graczy po wyraźnym zwycięstwie z drużyną z Nowego Jorku.
W kolejny meczu Wizards zmierzą się w sobotę u siebie z Miami Heat. Obie drużyny mają identyczny bilans 3-8. Dla Gortata będzie to starcie z centrem Hassanem Whiteside'a, który jest nr 1 NBA w zbiórkach i nr 2 w blokach.
This one's for you, kid. #DCFamily pic.twitter.com/vkU0EBG9Ar
— Washington Wizards (@WashWizards) November 18, 2016
ZOBACZ WIDEO 9 rocznica pierwszego awansu Polski na Euro