Maciej Lampe znów poprowadził do wygranej

Shenzhen Leopards wygrali szósty z rzędu mecz w lidze chińskiej i znów czołową postacią w drużynie był Maciej Lampe. Reprezentant Polski zakończył zmagania z pokaźnym double-double.

Piotr Szarwark
Piotr Szarwark
PAP/EPA / Tytus Żmijewski

Maciej Lampe świetnie radzi sobie w lidze chińskiej. Polak na każdym kroku udowadnia, że Shenzhen Leopards mogą na niego liczyć. W środę jego zespół zmierzył się z ShanDong Lions i bardzo pewnie zwyciężył - 122:99. To szósty z rzędu triumf Leopards, co daje im czwarte miejsce w tabeli CBA.

Reprezentant Polski kolejny raz miał duży udział w wygranej swojej drużyny. Tym razem spędził na parkiecie niespełna 34 minuty, w czasie których zapisał na koncie 19 punktów (8/11 z gry, 1/3 za trzy i 0/2 z linii rzutów osobistych). Oprócz tego miał również 14 zbiórek, trzy przechwyty, dwie asysty, ale też pięć przewinień. 19 oczek dla zwycięzców zdobył także Gu Quan.

Po stronie przegranych wyróżniał Jason Thompson, zawodnik znany z występów w lidze NBA. 30-latek zdobył aż 32 punkty (14/21 z gry), jak również zebrał 14 piłek. Na niewiele się to jednak zdało w starciu z Leopards.

Shenzhen Leopards - ShanDong Lions 122:99 (28:27, 31:25, 33:24, 30:23)

ZOBACZ WIDEO Maja Włoszczowska: wrzeszczałam z bólu wniebogłosy, wiedziałam, że to koniec
Czy liga chińska jest odpowiednia dla Macieja Lampego, jeśli chodzi o poziom rozgrywek?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×