Boris Bojanovsky do Anwilu Włocławek dołączył przed sezonem i wydawało się, że będzie w stanie przebić się do rotacji meczowej i być pożytecznym zmiennikiem Josipa Sobina. Od początku reprezentant Słowacji otrzymywał mało szans na grę, a na dodatek przytrafiła mu się kontuzja kostki, która uniemożliwi dalsze występy w koszulce Anwilu.
- Klub Koszykówki Włocławek S.A. informuje, że w związku z przedłużającą się absencją koszykarza, kontrakt z Borisem Bojanovskym rozwiązano za porozumieniem stron - czytamy na oficjalnej stronie klubu.
Słowacki podkoszowy z Anwilem był związany kontraktem dwuletnim, z możliwością rozwiązania go po sezonie. Wiadomo już, że Słowak nie wypełni kontraktu do końca. Boris Bojanovsky wystąpił tylko w czterech z siedmiu meczów, w których był w protokole, spędzając na parkiecie łącznie tylko 11 minut.
Klub poinformował również, że trwają poszukiwania nowego zawodnika, który miałby wypełnić lukę po słowackim środkowym. Wiadomo już, że drużyny nie wzmocni Adam Hrycaniuk, o którym najczęściej mówiło się w ostatnich tygodniach.
ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem
- Rozgrywający
- Niski skrzydłowy
- Środkowy