Kolejny transfer "za miedzę" wisiał w powietrzu

WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Energa Toruń straciła ważne ogniwo
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Energa Toruń straciła ważne ogniwo

Nie jest tajemnicą, że Energa Toruń poszukuje już po raz czwarty w tym sezonie zagranicznej skrzydłowej. Jedną z kandydatek do gry w Grodzie Kopernika była zawodniczka Artego Bydgoszcz, Anne Marie Armstrong.

W Enerdze Toruń nie mają w tym sezonie szczęścia do amerykańskich skrzydłowych. Najpierw kontuzja kolana wyeliminowała z gry Whitney Bays. Kolejna - Nia Moore - okazała się nieporozumieniem.

Ostatnią była Porsha Harris. Ta jednak postanowiła sama opuścić Katarzynki pozostawiając zespół "na lodzie". Algirdas Paulauskas musiał zatem po raz kolejny ze swoim sztabem rozpocząć poszukiwania skrzydłowej.

Jedną z kandydatek do gry w Enerdze była Anne Marie Armstrong, która pierwszą część sezonu spędziła w Artego Bydgoszcz. 25-letnia podkoszowa notowała średnio 9 punktu, 4,7 zbiórki, 2,2 asysty i 1,5 przechwytu na mecz. W Bydgoszczy zdecydowano się na zmiany kadrowe i postanowiono rozstać się z Armstrong.

Zainteresowanie Amerykanką wyraziła Energa. Ostatecznie jednak z opcji tej w Grodzie Kopernika nie skorzystano. Wybór padł na inną koszykarkę, a jej nazwisko ma zostać ogłoszone w ciągu najbliższych dni.

Warto dodać, że przed sezonem kierunek z Bydgoszczy do Torunia wybrały Julie McBride i Darxia Morris. Tych transferów w ekipie Katarzynek z pewnością nikt nie żałuje, bo obie to wielkie liderki Energi w bieżących rozgrywkach.

Pierwszy mecz w 2017 roku Energa rozegra w niedzielę 8 stycznia. Wtedy to we własnej hali gościć będzie Cosinus Widzew Łódź.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Ostatnie szlify przed Rajdem Dakar (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: