Coś się kończy, coś się zaczyna. W czwartek kontrakt ze TBV Startem Lublin rozwiązał Jan Grzeliński, który spędził w tym klubie 1,5 roku. W obecnych rozgrywkach wystąpił zaledwie w sześciu spotkaniach, w których notował średnio 4,5 punktu oraz 2 asysty. Zdecydowanie lepiej pod tym względem wypada poprzedni sezon, w którym pełnił ważną rolę w Starcie.
Nie jest tajemnicą, że odejście Grzelińskiego związane jest z transferem Nicka Covingtona, który ostatnio występował w Iranie. Trener David Dedek od dłuższego czasu poszukiwał nowego rozgrywającego, który znacznie podniesie jakość drużyny.
Dla 22-letniego zawodnika nie było już miejsca w Lublinie. Gdzie w takim razie zagra Jan Grzeliński? W kuluarach spekulowano, że wróci do I ligi i zasili szeregi GTK Gliwice lub GKS-u Tychy. Nam udało się ustalić, że rozgrywający pozostanie w PLK i podpisze kontrakt z Siarką Tarnobrzeg.
Przypomnijmy, że wcześniej kontrakt z ekipą z Podkarpacia podpisał Grzegorz Małecki, który obecny sezon rozpoczął w... Starcie Lublin. W Tarnobrzegu nie ma już z kolei Marcina Malczyka, który zdecydował się przyjąć ofertę R8 Basket Kraków.
ZOBACZ WIDEO Jak pomóc szczęściu na Dakarze? (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}