Kotwica Kołobrzeg z pewnością nie była faworytem tego spotkania. Podopieczni trenera Pawła Blechacza po znakomitym meczu pokonali jednak GKS Tychy, który przystąpił do niego z passą trzech zwycięstw z rzędu. Każda seria się kiedyś kończy, tym bardziej, kiedy trafia się na tak dysponowaną drużynę.
Już początek meczu wskazywał na niespodziankę. Goście ze Śląska razili nieskutecznością, gdyż nie trafili pierwszych trzynastu rzutów za dwa punkty! W kolejnych minutach koszykarze trenera Tomasza Jagiełki podnieśli się z kolan, jednak trudno było już odrobić dużą przewagę beniaminka I ligi.
Co zadecydowało o zwycięstwie beniaminka? Koszykarze z Tychów nie mieli recepty na zatrzymanie dwóch zawodników gospodarzy: Adriana Sulińskiego oraz Daniela Grujicia. Pierwszy z nich zdobył 19 punktów, a drugi oprócz 17 "oczek" dorzucił także osiem zbiórek.
Sobotnie zwycięstwo może okazać się kluczowe dla Kotwicy Kołobrzeg w kontekście utrzymania się w I lidze. Beniaminek zajmuje obecnie 9. miejsce w rozgrywkach, które gwarantuje bezpieczny byt na przyszły sezon. Koszykarze ze Śląska z kolei mogą w niedzielę spaść na siódmą lokatę w tabeli.
Kotwica Kołobrzeg - GKS Tychy 72:56 (16:8, 21:14, 17:21, 18:13)
Kotwica: Suliński 19, Grujić 17, Przyborowski 12, Bodych 8, Pawłowski 7, Neumann 4, Hanke 3, Dzierżak 2, Małetko 0.
GKS: Mazur 14, Zub 11, Barycz 7, Basiński 7, Piechowicz 5, Kowalewski 4, Szpyrka 4, Bzdyra 2, Fenrych 2, Deja 0, Usendiah 0, Zawadzki 0.
[multitable table=776 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Dakar: meta osiągnięta. Polacy w czołówce (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}