Trzecia z rzędu wygrana Polpharmy. Czy starogardzianie będą gotowi na BM Slam Stal Ostrów?

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Ekipa Polpharmy w czwartek pokonała TBV Start Lublin 85:70, a już w niedziele czeka ją trudniejsze starcie z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. - Będziemy do tego meczu gotowi na sto procent - zapowiada Mindaugas Budzinauskas, trener starogardzian.

Mocno napięty terminarz mają w ostatnim czasie koszykarze z Kociewia. W czwartek wieczorem podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa  zapisali na swoim koncie dziesiąty triumf w tegorocznym sezonie PLK, a już w niedziele czeka ich arcytrudny sprawdzian ze świetnie grająca w ostatnim czasie drużyną z Ostrowa Wielkopolskiego.

Przeciwko lublinianom, Polpharma potwierdziła play-offowe aspiracje. Co prawda przyjezdni jeszcze w pierwszej połowie byli w stanie dotrzymywać kroku starogardzianom, jednak w drugiej mieli już niewiele do powiedzenia.

Gospodarze dzięki serii 17:0 na przełomie trzeciej i czwartej kwarty zapewnili sobie bezpieczną przewagą, którą spokojnie dowieźli do końca. W ich szeregach pięciu zawodników zapisało na swoim koncie dwucyfrową zdobycz punktów, a najlepszy był Martynas Sajus, który popisał się double-double. Litwin miał 20 punktów i 10 zbiórek.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wygraliśmy ten trudny mecz - komentował trener Polpharmy, Mindaugas Budzinauskas. - On był trudny dla nas nie tylko pod względem sportowym, ale też mentalnym. Tą naszą nerwowość było szczególnie widać w tej pierwszej połowie, bo nie graliśmy w obronie tak jak chcieliśmy. Trzeba przyznać, że wszystkie szanse, jakie dawaliśmy zespołowi z Lublina oni dobrze wykorzystywali. Mają naprawdę utalentowanych zawodników - chwalił przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy

- W drugiej połowie nasza obrona zasługuje na uznanie, bo stracić tylko 27 punktów, to dobry wynik - kontynuował Budzinauskas. - Cieszymy, że potrafimy wyciągać wnioski i po przerwie wychodzimy jako jeszcze lepszy zespół - dodawał.

Głos na konferencji prasowej zabrał także Thomas Davis, który ma za sobą świetne tygodnie. W czwartkowy wieczór Amerykanin zapisał na swoim koncie 12 "oczek" i 7 zbiórek.

- W pierwszej połowie graliśmy trochę wolno, bez energii - analizował gracz zza oceanu. - Po przerwie nasza obrona była na dobrym poziomie, co dawało szansę po obu stronach parkietu. Lublin to dobra drużyna, która grała twardo, ale pamiętaliśmy o porażce z pierwszej rundy, dlatego chcieliśmy się zrewanżować - wspominał.

Już w niedzielę Farmaceutów czeka niezwykle ważny test z BM Stalą Ostrów Wielkopolski. Fani zastanawiają się, czy ich ulubieńcy zdążą się zregenerować przed tym trudnym pojedynkiem. Szkoleniowiec Polpharmy, Mindaugas Budzinauskas nie obawia się tego, wierząc w wyrównany bój ze świetnie grającym ostatnio przeciwnikiem.

- Taka jest nasza praca, wiemy co robić, jak się przygotować do tego następnego meczu - mówi Budzinauskas. - Nie widzę żadnego problemu, będziemy gotowi na sto procent. Czeka na nas trudny przeciwnik, bo wiemy jak Ostrów gra. Mam nadzieję, że postawimy się i będzie mecz na dobrym poziomie - zapowiada szkoleniowiec Kociewskich Diabłów.

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych wraca po zimowej przerwie! Hity tej rundy rozgrywek, między innymi mecz Orlen Wisły Płock (12.02, godz. 17:25) pokażą Eleven Sports i Eleven Extra. Zobacz to NA ŻYWO na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya, INEA czy Netia.

Źródło artykułu: