Gwiazdy PLK rozświetlą Torwar
Dokładnie 81 880 głosów oddali kibice koszykówki na swoich ulubionych graczy, którzy wystąpią w pierwszych piątkach Meczu Gwiazd PLK. W niedzielę, 29 marca o godzinie 18.40, w hali warszawskiego Torwaru Północ zmierzy się z Południem, a wszyscy liczą, że mecz będzie wspaniałym widowiskiem i zabawą. Emocje towarzyszyć będą także konkursowi wsadów i rywalizacji o tytuł "króla trójek". Bronił go będzie Andrzej Pluta z Anwilu Włocławek. W kuluarach na pewno gorącym tematem rozmów będzie kara 10 tys. złotych nałożona na Andreja Urlepa, o której poinformował prezes PLK, Janusz Wierzbowski.
W najbliższą niedzielę, 29 marca, o godz. 18.40 , na parkiecie warszawskiego Torwaru pojawią się wszyscy najlepsi gracze Polskiej Ligi Koszykówki. Jak zwykle wydarzeniu towarzysza wielkie emocje, a kibice czekają na widowisko pełne emocjonujących akcji i koszykarskich fajerwerków.
Najlepsi gracze, widowiskowe zagrania, pokazy akrobatów, czirliderki i wiele konkursów dla zawodników i kibiców zawsze przyciąga na trybuny komplet widzów. Mam takie marzenie, by tegoroczny Mecz Gwiazd odbył się w hali zapełnionej do ostatniego krzesełka - powiedział na konferencji prasowej prezes PLK, Janusz Wierzbowski, który również ogłosił składy drużyn Północy i Południa.
O tym kto wybiegnie na parkiet Torwaru zadecydowali w internetowym głosowaniu kibice z całego kraju, którzy oddali łącznie ponad 81 tysięcy głosów. W zespole Północy w pierwszej piątce zagrają: David Logan (Asseco Prokon Sopot, który zdobył największą ilość głosów (4 652) oraz Paweł Kikowski (Kotwica Kołobrzeg), Filip Dylewicz (Asseco Prokom), Michael Hicks (Polpharma Starogard Gdański) i niezniszczalny Adam Wójcik (PBG Basket Poznań), który w glosowaniu przegrał nieznacznie tylko z Loganem. Trenerami ekipy Północy będą: Tomas Pacesas (Asseco Prokom) i Sebastian Machowski (Kotwica Kołobrzeg).
Pierwsza piątkę uzupełnia ponadto: Javier Mojica (AZS Koszalin)), Kevin Hamilton (Kotwica), Quintel Woods (Asseco Prokom), Przemysław Zamojski (Asseco Prokom), Pat Burke (Asseco Prokom), Brandon Wallace (BPS Basket), Paweł Leończyk (Energia Czarni Słupsk) oraz Mantas Cesnauskis (Energia)
Pierwsza piątka zespołu Południa wygląda następująco: Łukasz Koszarek (Anwil Włocławek), Andrzej Pluta (Anwil), Chris Daniels (PGE Turów Zgorzelec), Marko Brkić (Anwil) oraz Michael Ansley (Polonia Gaz Ziemny Warszawa). Trenerami drużyny będą: Paweł Turkiewicz (PGE Turów) oraz Igor Griszczuk (Anwil)
Na ławce usiądą: Tyus Edney (PGE Turów), Krzysztof Roszyk (PGE Turów), Robert Witka (PGE Turów), Adam Waczyński (Victoria Górnik Wałbrzych), Kyle Landry (Sportino Inowrocław), Eddie Miller (Sportino), Qinton Day (Sokołów Znicz Jarosław) i Krzysztof Szubarga (Atlas Stal Ostrów Wlkp.)
Największe emocje podczas każdego Meczu Gwiazd wzbudzają indywidualne konkursy wsadów i rzutów za trzy punkty. Najbardziej widowiskowym jest zawsze ten pierwszy i nie inaczej będzie na Torwarze. Zawodnicy już od jakiegoś czasu szykują zaskakujące dunki. W ubiegłym roku, we Wrocławiu konkurs wygrał Airvaras Kiausas, który do kosza wpakował piłkę i … swojego buta. Kiausas tym razem nie wystartuje, ale stawka będzie równie interesująca. Zaproszono bowiem do zabawy Seftona Barreta z Kotwicy, Eddie Millera ze Sportino oraz Brandona Wallace`a z kwidzyńskiego Basketu. - Czwarty zawodnik zostanie zaproszony w ostatniej chwili - poinformował Janusz Wierzbowski.
W konkursie rzutów za trzy punkty, tytułu "króla trójek" bronił będzie Andrzej Pluta, a rywale są nie byle jacy. Zmierzą się z nim: kolega klubowy, Tommy Adams, Paweł Kikowski oraz Mantas Cesnauskas.
- Jestem przekonany, że ci którzy przyjdą na Torwar nie będą żałowali. Mecz Gwiazd zapowiada się niezmiernie ciekawie, a ponieważ zbliżają się Mistrzostwa Europy, to zainteresowanie koszykówka ciągle rośnie. Wiemy, że w stolicy zapełnić halę kilkoma tysiącami kibiców nie jest sporawą łatwą, ale myślę, że nam się uda - powiedział szef PLK, Janusz Wierzbowski, który częściej niż o Meczu Gwiazd musiał rozmawiać o skandalu związanym z ostatnimi meczami Bank BPS Basket Kwidzyn.
- Wczoraj decyzją zarządu PLK, trener Andrej Urlep został ukarany najwyższą możliwą karą pieniężną, która wynosi 10 tys. złotych, za to, że kwidzyński zespół nie wykazał właściwej postawy na boisku. To trudna decyzja, bo niełatwo udowodnić, że drużyna odpuszcza spotkanie, ale nie możemy tolerować takiego kabaretu - mówił prezes PLK, który zapowiedział, że po sezonie zarząd wspólnie z radą nadzorczą postara się zmienić regulamin tak, by podobne sytuacje nie mogły się już zdarzyć. - Nikt nie mógł przewidzieć czegoś takiego, stąd luka w obowiązującym regulaminie PLK. Uznaliśmy jednak, że skoro wszyscy postawą kwidzyńskiego zespołu byli oburzeni, to nie można takiego faktu tolerować. Jest kara i sprawę uważamy za zakończoną - dodał.
Na szczęście Mecz Gwiazd to zupełnie inna bajka i braku zaangażowania w grę nikomu kibice nie zarzucą. Walki na śmierć i życie nie będzie, ale koszykarskie fajerwerki na pewno wzbudzą zachwyt kibiców. Tym bardziej, że organizatorzy zapowiadają nie lada atrakcję. Na Torwarze wystąpi grupa Crazy Dunkers, która zaprezentuje niesamowity popis składający się nieprawdopodobnych ewolucji nad koszem. Koszykarze -aktorzy wykorzystują podczas pokazu trampoliny, a ich ewolucje ilustrowane są doskonałą muzyką
Mecz Gwiazd rozpocznie się o godzinie 18.40 i będzie transmitowany na żywo w telewizji TVP Sport.
