Z ogromnymi problemami finansowymi od dłuższego czasu zmaga się Polfarmex Kutno, który ma spore zaległości wobec zawodników.
W grudniu klub przekazał koszykarzom informację, że mogą w każdym momencie odejść. Z takiego rozwiązania skorzystało jak na razie dwóch graczy: Devante Wallace przeniósł się do Miasta Szkła Krosno, z kolei Dardan Berisha trafił do ligi włoskiej.
Okazuje się, że kolejni gracze mają opuścić drużynę z Miasta Róż. - To wynik tego, że przedstawiciele klubu nie wywiązali się z porozumienia i ugody - taką informację usłyszeliśmy z kilku źródeł.
- Otrzymaliśmy zapewnienie, że dostaniemy pieniądze w kolejnych miesiącach. Sytuacja nieco się poprawiła, ale nadal czekam na pieniądze - mówił ostatnio Michael Fraser.
Mateusz Bartosz ma być pierwszym koszykarzem z obecnego składu, który opuści Polfarmeksu Kutno. Wszystko wskazuje na to, że podkoszowy przeniesie się do Anwilu Włocławek (jako pierwszy poinformował o tym polskikosz.pl), o czym wstępnie informowaliśmy kilkanaście godzin wcześniej. Udało się nam ustalić, że koszykarz pożegnał się już z kolegami z zespołu. Bartosz na razie zabierać głosu w tej sprawie nie chce. - Bez komentarza - usłyszeliśmy.
ZOBACZ WIDEO Niespodziewana porażka SSC Napoli. Zobacz skrót meczu z Atalantą [ZDJĘCIA ELEVEN]
To jednak nie koniec. Inni zawodnicy są proponowani klubom PLK. Chodzi o Jacka Jareckiego, Grzegorza Grochowskiego, Sebastiana Kowalczyka czy Michała Gabińskiego.
Trener Krzysztof Szablowski stoi przed nie lada wyzwaniem. On jednak się nie poddaje. - Będę walczył do samego końca - zapowiada szkoleniowiec drużyny z Kutna.
A Kto obejmie rolę Kapitana? Oby Ktoś Kto będzie umiał zgrać zespół i nie będzie jak herbatka _nie pomoże, nie zaszkodzi... , jeśli oczywiście jeszcze będzie co zgrywać...:(
Pozdrawiam i do soboty! Czytaj całość