Artur Gronek: Stworzyliśmy dobre widowisko

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Do ostatniej chwili ważyły się losy niedzielnego pojedynku pomiędzy Stelmetem BC Zielona Góra, a Energą Czarnymi Słupsk. Ostatecznie zwycięstwo zapewniła sobie ekipa miejscowych, wygrywając 81:79.

- Obu zespołom należą się gratulacje, ponieważ stworzyliśmy bardo dobre widowisko. Jestem zadowolony, że moi zawodnicy goniąc całą drugą połowę, przełamali końcówkę pojedynku. W efekcie wygraliśmy ostatnią kwartę jednym oczkiem i ta część meczu zadecydowała o ostatecznym rozrachunku - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Stelmetu BC, Artur Gronek.

Szkoleniowiec przyznał, iż zakończony mecz nie należał do tych najłatwiejszych, a zielonogórzanie włożyli sporo energii, by w drugiej połowie odwrócić losy spotkania. - To było dość ciężkie starcie dla obu zespołów ze względu na skuteczność rzutów trzypunktowych. Obie drużyny miały mnóstwo otwartych rzutów, które nie wpadały do kosza. W trzeciej kwarcie mieliśmy zaledwie szesnaście procent skuteczności, a uważam, że mamy w zespole jednych z lepiej rzucających za trzy punkty zawodników w tym kraju - dodał.

Gronek wskazał także na błędy w grze swojego zespołu, które dało się zauważyć podczas niedzielnego pojedynku. - W pierwszej połowie było kilka dobrych momentów jeśli chodzi o atak. Z kolei w obronie zagraliśmy zbyt pasywnie, zwłaszcza w obronie jeden na jeden. W połowie drugiej kwarty zmieniliśmy grę na bardziej agresywną obronę. Uważam, że ekipa Energii Czarnych jest bardzo dobrym zespołem. Jeśli są w dobrej formie fizycznej to nie gra się przeciwko nim łatwo - zakończył.

Rangers przerwali bajeczną passę Celtiku [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
avatar
Paweł_xrwd
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A wie ktoś, co się stało z Gruchą? "trener" go posadził na ławce po kilku minutach (chyba) w Q1 a następnie do niej przykręcił, przyspawał i docisnął granitowym blokiem. Tymczasem na parkiecie Czytaj całość
rakso70
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Stworzyliśmy dobre widowisko"- Panie Arturze, to Pańskie poczucie humoru..... 
avatar
Henryk
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Myślę ,iż prawdziwi Kibice są przygotowani na emocje z górnego "C", dlatego też przychodzą na mecze swoich ulubieńców ,Ludzie o słabej odporności na takie mecze raczej nie chodzą i wybierają i Czytaj całość
avatar
tomala
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
A ten dalej to samo blablabla a postępów nie widać chyba powinien być jakimś ekspertem w studiu a nie trenerem role mu się pomyliły 
avatar
pawka
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
może dla postronnych widzów to widowisko było dobre, ale kibicom Stelmetu oglądało się to ciężko.