Jerel Blassingame błyszczy we Francji

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Jerel Blassingame w błyskawicznym tempie zaadoptował się do warunków panujących w lidze francuskiej. Niemal z miejsca stał się liderem zespołu Antibes Sharks, który znajduje się w dolnych rejonach tabeli.

Obecny sezon Jerel Blassingame rozpoczął w Enerdze Czarnych Słupsk, ale na początku stycznia agent zawodnika wystąpił o rozwiązanie kontraktu.

Po tygodniu negocjacji stronom udało się zawrzeć porozumienie. Mimo ofert z klubów z PLK, koszykarz przeniósł się do ligi greckiej. Podpisał umowę z ASP Promitheas Patras.

Jego przygoda z tamtejszymi rozgrywkami nie potrwała długo. Po ośmiu rozegranych spotkaniach koszykarz pożegnał się z zespołem, mimo że był wybijająca się postacią - zdobywał przeciętnie 9,6 punktu i 3,9 asyst.

Jego odejście było spowodowane faktem pojawienia się ciekawej oferty ze znacznie silniejszej ligi francuskiej. Blassingame przeniósł się do Antibes Sharks, drużyny z dolnych rejonów tabeli LNB.

Zawodnik w błyskawicznym tempie zaadoptował się do nowych warunków. Od momentu jego przyjścia zespół wygrał 2 z 3 meczów. Blassingame w tych spotkaniach zdobył łącznie 54 punkty, 25 asyst i 14 zbiórek. Koncertowe w jego wykonaniu było starcie z Pau-Orthez, w którym skompletował double-double (17 "oczek" i 13 asyst).

ZOBACZ WIDEO Dublet Higuaina, Juventus zwycięski. Zobacz skrót meczu z Pescarą [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)