Wysokie zwycięstwo Sokoła, trzecie miejsce dla Spójni

Materiały prasowe / Sebastian Maślanka / Na zdjęciu: koszykarze Sokoła Łańcut
Materiały prasowe / Sebastian Maślanka / Na zdjęciu: koszykarze Sokoła Łańcut

Max Elektro Sokół Łańcut pokonał Spójnię Stargard 89:76. Z trzeciego miejsca w I lidze koszykarzy cieszyli się jednak goście, którzy obronili przewagę z pierwszego spotkania.

Spójnia Stargard przystąpiła do sobotniego pojedynku z pokaźną zaliczką. W rywalizacji o trzecie miejsce znaczenie mają małe punkty a pierwszy mecz team z Pomorza Zachodniego wygrał 96:76. Od początku rewanżu do natarcia ruszył jednak Max Elektro Sokół Łańcut. Gospodarze byli dobrze dysponowani. Trafili siedem z 11 rzutów z gry i po sześciu minutach prowadzili 17:7. To dawało im nadzieję na tryumf w dwumeczu.

Wydawało się w drugiej kwarcie, że Spójnia opanowała sytuację. Stargardzianie prawie dogonili rywala, ale w końcówce tej części zupełnie się pogubili i po 20 minutach przegrywali 36:51. Wśród przyjezdnych wyróżniali się Paweł Lewandowski i Karol Pytyś. Gospodarze mieli zdecydowanie więcej opcji w ataku. Do punktujących w pierwszym meczu Sebastiana Szymańskiego, Krzysztofa Krajniewskiego i Alana Czujkowskiego dołączyli Maciej Klima i Marcin Sroka.

Max Elektro Sokół w drugiej połowie był blisko, ale ostatecznie ani na moment nie wyszedł na prowadzenie w rywalizacji o trzecie miejsce. Dwukrotnie uzyskiwał, bowiem przewagę 18 punktów, ale nie poszedł za ciosem. Spójnia miała dobre fragmenty, ale po udanych akcjach przytrafiały się jej kilkuminutowe przestoje. Stargardzianie do końca nie mogli być pewni trzeciego miejsca, ale ostatecznie dowieźli przewagę wywalczoną przed własną publicznością i cieszyli się z brązowych medali.

Gospodarze zdecydowanie zdominowali zbiórki - 45:32 w tym 17:5 na atakowanej tablicy. Dzięki temu double-double osiągnął Maciej Klima - 20 punktów i 11 zbiórek. Blisko był również najlepszy strzelec meczu, Alan Czujkowski, który do 24 oczek dodał dziewięć zbiórek.

Max Elektro Sokół Łańcut - Spójnia Stargard 89:76 (27:19, 24:17, 18:26, 20:14)

Max Elektro Sokół: Alan Czujkowski 24, Maciej Klima 20, Marcin Sroka 13, Bartosz Czerwonka 10, Krzysztof Krajniewski 9, Sebastian Szymański 7, Rafał Kulikowski 6, Jacek Balawender 0, Patryk Buszta 0.

Spójnia: Marcin Dymała 18, Karol Pytyś 12, Hubert Pabian 11, Paweł Lewandowski 10, Damian Janiak 9, Wojciech Fraś 8, Maciej Raczyński 8, Paweł Bodych 0, Paweł Śpica 0.

ZOBACZ WIDEO Wielki powrót Łukasza Teodorczyka! Gole Polaka dały mistrzostwo Anderlechtowi [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (2)
albertnow
24.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może coś na koniec sezonu napiszę. Po rundzie zasadniczej ciężko wywalczone 2 miejsce (zasłużone ,walka o parkiet),spadamy na 4 na koniec sezonu
Sprawiamy wrażenie i się wypowiadamy ,że
Czytaj całość
avatar
obiektywny
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Jedna jaskółka wiosny nie czyni" tym bardziej, że to już "musztarda po obiedzie" i to niezbyt smacznym! Jeden niezły mecz na zakończenie (o nic) nie przesłoni kiepskiej całości! Miało być inac Czytaj całość