Jednak Stelmet BC! Genialny finisz mistrzów Polski

Mistrzowie Polski staną do walki o obronę tytułu. Piąty półfinałowy mecz był dla nich ciężki, ale w kluczowych minutach ponownie pokazali klasę. Ostatecznie Stelmet BC pokonał BM Slam Stal 95:71.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Stelmet BC Zielona Góra WP SportoweFakty / Stelmet BC Zielona Góra

Genialny Armani Moore, niesamowity Adam Hrycaniuk i czwarta kwarta, wygrana 27:6 - to wszystko zapewniło Stelmetowi BC wygraną i piąty z rzędu awans do finałów PLK.

Końcowy wynik zupełnie nie odzwierciedla przebiegu meczu. Stal rzuciła wyzwanie na najwyższym poziomie. Ostrowianie zaczęli lepiej, bo prowadzili 16:12. Stelmet dostał jednak zastrzyk 16 punktów z ławki i to dzięki zmiennikom zakończył tą ćwiartkę serią 14:0.

W obozie BM Slam Stali nikt nie zamierzał jednak się poddać. Drugą kwartę ostrowianie zaczęli od siedmiu punktów z rzędu szybko wracając do gry.

Podopieczni Emila Rajkovicia cały czas ambitnie gonili wynik. Rywali dopadli w 23 minucie, gdy punkty zdobył Shawn King dając Stalówce prowadzenie 52:51. Szybka przerwa dla Artura Gronka dała niesamowity efekt.

Zza łuku trafili Moore i Thomas Kelati, a Stelmet BC zaliczył serię 10:0. Stal kolejny raz zdołała się podnieść. Po szalonym rzucie zza łuku - równo z syreną kwarty - Aarona Johnsona, goście zmniejszyli straty do trzech oczek.

Było to jednak ostatnie tchnienie ostrowian. Podobnie, jak w meczu numer 4, tak i tym razem w czwartej kwarcie gracze BM Slam Stali nie byli już w stanie wytrzymać tempa gry obrońców tytułu. Efektownie grał Moore, "po głowach" skakał Hrycaniuk, a nad wszystkim czuwał Łukasz Koszarek. Efektem była aż 24-punktowa wygrana.

Ostrowianie zgaśli w czwartej kwarcie. Agresywna defensywa Stelmetu musiała w końcu dać się im we znaki. Johnson dał z siebie maksimum, ale nie jest niezniszczalny. Zaliczył 10 punktów i rozdał 10 asyst.

Zielonogórzanie wytrzymali ciśnienie. Pokazali głębię składu i chłodną głowę. Wielki mecz rozegrał Moore. Hrycaniuk do 15 oczek dołożył 9 zbiórek spychając zupełnie w cień Vladimir Dragicević, który tej serii nie może zapisać do udanych.

Gracze Stelmetu BC zaliczyli aż 55 procent skuteczności rzutów z gry. Trafili 12 trójek i rozdali 25 asyst. Z taką grą w Zielonej Górze spokojnie mogą myśleć o obronie mistrzowskiego tytułu.

Finałowym rywalem będzie Polski Cukier Toruń, który ograł Energę Czarnych Słupsk.

Stelmet BC Zielona Góra - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 95:71 (26:16, 21:26, 21:23, 27:6)

Stelmet BC: Armani Moore 21, Adam Hrycaniuk 15, Przemysław Zamojski 13, James Florence 12, Thomas Kelati 11, Vladimir Dragicević 8, Łukasz Koszarek 7 (11 as), Nemanja Djurisić 4, Karol Gruszecki 2, Jarosław Mokros 2.

BM Slam Stal: Marc Carter 17, Aaron Johnson 10 (10 as), Shawn King 10, Łukasz Majewski 8, Szymon Szewczyk 7, Mateusz Kostrzewski 5, Christo Nikołow 5, Kamil Chanas 5, Robert Tomaszek 4, Tomasz Ochońko 0, Mateusz Zębski 0.

stan rywalizacji: 3:2 dla Stelmetu BC Zielona Góra

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Kto zostanie mistrzem Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×