Julia Adamowicz ma za sobą przyzwoity sezon spędzony w Grodzie Kopernika. Trener Algirdas Paulauskas zaufał jej. Na parkiecie spędzała przeciętnie 26 minut, w których notowała średnio 6,7 punktu, 2 zbiórki i 1,5 asysty.
W Enerdze nie zdecydowano się jednak na przedłużenie z nią umowy, a jej miejsce zajęła Katarzyna Maliszewska. 23-latka zatrudnienie znalazła niedaleko Torunia, bo w Bydgoszczy, gdzie związała się umową z tamtejszym Artego.
Jakie cechy Adamowicz wniesie do nowego klubu? Na pewno dobry rzut i niezłą grę w defensywie. Grając obok doświadczonej Elżbiety Międzik może stworzyć duet solidnych żądeł w ofensywie.
Wcześniej Adamowicz występowała m.in. w Widzewie Łódź, AZS-ie Poznań czy Baskecie Gdynia.
Trener Tomasz Herkt, który utrzymał stanowisko pierwszego trenera, ma już cztery nowe koszykarki. Wcześniej do Artego trafiły wróciły Agnieszka Szott-Hejmej i Julie McBride. Władzom klubu udało się również przekonać do gry w mieście nad Brdą Justynę Żurowską-Cegielską.
W kadrze są też Amerykanki DeNesha Stallworth (która przedłużyła umowę) oraz Jennifer O’Neill.
ZOBACZ WIDEO: Morderczy triatlon dla najtwardszych: DATEV Challenge Roth 2017 (VIDEO)