Przedstawiciele Stelmetu BC Zielona Góra z okazji kolejnych urodzin maskotki klubowej "Dzika Wsadzika" zorganizowali festyn rodzinny z koszykarzami. Event odbył się w pięknie położonym Ogrodzie Botanicznym Bajkowa Zagroda.
Warunkiem darmowego wstępu było przyniesienie wyprawki szkolnej dla potrzebujących dzieci. Udało się zebrać sporo cennych materiałów, które już niedługo zostaną użyte w szkołach.
https://t.co/mtohBIpdhI#TeamZG #plkpl pic.twitter.com/n2j8wW1Sfs
— Stelmet BC (@basket_zg) 28 sierpnia 2017
Impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Zielonogórski klub chwali się, że do Ogrodu Botanicznego przyszło ponad pięć tysięcy ludzi. Nic dziwnego - przygotowano masę atrakcji. Zarówno dla najmłodszych fanów, jak i tych nieco starszych.
Zawodnicy Muszkieterów Nówa Sól wykonali pokazowy trening, a następnie do wspólnych zajęć zaprosili dzieci. Były występy Cheerleaders Zielona Góra. W lesie odbyły się podchody, które przygotowała firma Arpol. Nie zabrakło sprzętu do koszykówki i trampolin. Furorę zrobiła koszykarska piniata, w której świetnie bawił się Phil Taylor, nowy koszykarz Stelmetu BC.
Amerykanin znakomicie czuł się w towarzystwie najmłodszych fanów. Został do samego końca imprezy i razem z nimi malował figurki maskotki "Dzika Wsadzika". - To był świetnie zorganizowany event. Cieszę się, że aż tyle osób przyszło do Ogrodu Botanicznego. Widać, że w Zielonej Górze wszyscy kochają koszykówkę. Widziałem uśmiech na wielu twarzach dzieciaków, które były szczęśliwe z tego, że mogą przybić nam piątkę czy wziąć autograf. Uważam, że takie spotkania są niezwykle inspirujące. Jestem otwarty na takie imprezy, oby odbywały się jak najczęściej - podkreśla Phil Taylor.
W podobnym tonie wypowiada się Jarosław Mokros, dla którego będzie to drugi sezon w Zielonej Górze. - Na urodzinach naszej maskotki "Dzika Wsadzika" było bardzo sympatycznie. Pogoda dopisała, przyszło dużo rodzin, porozdawaliśmy trochę autografów, porozmawialiśmy z naszymi fanami. Jest to fajna odskocznia dla nas. Uważam, że nasi kibice zasługują na to, abyśmy poświęcili im również trochę naszego wolnego czasu. Są naszym dużym wzmocnieniem na boisku, bez względu na wynik, dlatego bardzo ich doceniam, a naszemu "Dzikowi" życzę sto lat - mówi z uśmiechem na twarzy polski podkoszowy.
ZOBACZ WIDEO Piękna bramka Zielińskiego. Zobacz skrót meczu Napoli - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN]