Adam Waczyński: Rywale robili z nami co chcieli

Materiały prasowe / Andrzej Romański, Kosz Kadra / Adam Waczyński w meczu ze Słowenią na EuroBaskecie 2017
Materiały prasowe / Andrzej Romański, Kosz Kadra / Adam Waczyński w meczu ze Słowenią na EuroBaskecie 2017

Na inaugurację EuroBasketu 2017 reprezentacja Polski uległa Słowenii 81:90. - Rywale robili z nami co chcieli - mówił po meczu kapitan kadry, Adam Waczyński.

Z całą pewnością nie tak reprezentacja Polski koszykarzy wyobrażała sobie początek zmagań na mistrzostwach Europy w Finlandii. Słowenia była co prawda uważana za faworytów tej rywalizacji, ale momentami jakość gry Biało-Czerwonych pozostawiała wiele do życzenia.

W całym spotkaniu podopieczni Mike'a Taylora popełnili aż 16 strat, co skrzętnie wykorzystywali rywale, zdobywając łącznie 22 punkty po błędach polskiej kadry. W pewnym momencie Polacy przegrywali już nawet różnicą 21 oczek, ale dzięki lepszej postawie w czwartej kwarcie zmniejszyli rozmiar porażki.

- Nie graliśmy tak jak chcieliśmy. Mieliśmy za dużo strat, rywale w pierwszej połowie zbierali dużo piłek, zdobywali łatwe punkty z kontrataku i właśnie ta pierwsza połowa zaważyła na tym, że przegraliśmy - mówił na antenie TVP Sport kapitan reprezentacji, Adam Waczyński.

Katem Polaków okazał się zawodnik grający na co dzień w NBA - Goran Dragić. Rozgrywający zdobył aż 30 punktów i to jego rekord jeśli chodzi o występy w drużynie narodowej.

- Wiedzieliśmy, że on będzie ciągnął ten słoweński wózek. Nie udało się go powstrzymać, robił z nami wszystko. Będziemy mieli dużo do myślenia, ale za dwa dni kolejny mecz - musimy powstać i zaprezentować się znacznie lepiej - zakończył Waczyński.

Reprezentacja Polski kolejny mecz rozegra w sobotę o 12:45. Rywalem będzie Islandia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Conor McGregor wyprzedził Cristiano Ronaldo

Źródło artykułu: