Show Dragicevicia przejdzie do historii. Rekordowy występ Czarnogórca

Stelmet BC kompletnie zdominował PGE Turów. Dragicević robił, co chciał

To był występ jak marzenie. Vladimir Dragicević w środowym meczu Stelmetu BC Zielona Góra z PGE Turowem Zgorzelec wykorzystywał dokładne podania swoich kolegów i w łatwym stylu wykańczał akcje pick and roll. Czarnogórzec w swoich działaniach był bezbłędny. Oddał 15 rzutów z gry, nie myląc się przy tym ani razu.

- Widzieliśmy, w jakim stylu rozpocząłem to spotkanie, a potem wykorzystywaliśmy moją dobrą dyspozycję do końca meczu. Turów nie wiedział, jak bronić naszych akcji pick and roll. Dla mnie najważniejsze jest, że wygrywamy. Gdy będziemy zwyciężać, a ja będę grał dobrze, to wszyscy będą zadowoleni - przyznał Dragicević.

31-letni podkoszowy w środowym spotkaniu zdobył łącznie 33 punkty. Oprócz trafionych 15 rzutów z gry, wykorzystał też trzy rzuty osobiste (na sześć prób). Do swojego dorobku dołożył również siedem zbiórek, cztery asysty i trzy przechwyty. Koniec końców jego eval wyniósł 42.

- W naszym zespole są tacy zawodnicy, że w każdym meczu ktoś inny może zdobywać sporą liczbę punktów. W składzie jest 10 bardzo jakościowych graczy. Zawsze powtarzam, że nasza drużyna na ogromny potencjał ofensywny i możemy grać na bardzo wysokim poziomie - dodał Dragicević.

33 punkty rzucone przez Czarnogórca w starciu z PGE Turowem robią wrażenie, jednak nie jest to rekord w Stelmecie BC. Wildgunfighter, pasjonujący się statystykami użytkownik Twittera ustalił, że ten należy do Waltera Hodge'a który w sezonie 2011/2012, w meczu przeciwko Treflowi Sopot, zdobył 38 oczek. Portorykańczyk za czasów swoich występów w zielonogórskim klubie pięciokrotnie notował występy z co najmniej 33 punktami na koncie.

Dragicević nie pobił co prawda rekordu punktowego, ale odniósł sukces, jeśli chodzi o wskaźnik skuteczności do liczby oddanych rzutów. 15 trafień, przy 100-procentowej skuteczności, to historyczny wyczyn, który zostanie zapamiętany na długo. Wcześniejszy rekord w tej kategorii, biorąc pod uwagę wyłącznie Stelmet BC, należał do Dejana Borovnjaka, który w sezonie 2012/2013, w przegranym spotkaniu zielonogórzan z Siarką Tarnobrzeg, trafił 11 z 11 oddanych rzutów z gry.

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty: Największym wzmocnieniem w meczu z Armenią powinien być Krychowiak