- Jeden z najlepszych graczy w historii PLK wraca do AZSu - czytamy na oficjalnej stronie klubu z Koszalina.
Qyntel Woods po dwóch latach znów założy koszulkę koszalińskiego klubu. W sezonie 2014/2015 wystąpił w 30 meczach, w których przeciętnie notował 19,3 punktu i 7,2 zbiórki, będąc jedną z gwiazd ligi. Swoimi zagraniami dodawał kolorytu rozgrywkom.
Po zakończeniu sezonu zawodnik rozstał się z klubem z Koszalina i związał się kontraktem z Cholet Basket. Jego przygoda z Francją nie potrwała długo. Wszystko za sprawą kontuzji kolana. Klub rozwiązał z nim umowę. Później trenował jedynie indywidualnie, ale Amerykanin zapowiada, że jest gotowy do gry.
Koszykarz do Polski przyjedzie we wtorek. Zawodnik, po pozytywnym przejściu badań medycznych, ma wziąć udział w wieczornej sesji treningowej drużyny. Jest szansa, że wystąpi w środowym meczu z Kingiem Szczecin.
- Wszystko zależy od listu czystości, na którego wydanie poprzedni klub Woodsa będzie miał 7 dni, a jest on niezbędny do zgłoszenia zawodnika do ligi. Mamy jednak nadzieję, że uda się dopiąć wszystkie formalności do środy - informuje Damian Zydel, menedżer klubu z Koszalina.
ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"
Czy Qyntel Woods odmieni grę AZSu Koszalin? 
Przecież w swojej karierze zarobił już grube miliony dolarów a mimo 37 lat ciągle jest głodny gry na wysokim poziomie w klubie w którym przecież wielkich Czytaj całość