Czarnogórzec nabawił się kontuzji nadgarstka jeszcze w trakcie turnieju we Włoszech. Kontuzja została zaleczona, ale odnowiła się podczas spotkania z Treflem Sopot na inaugurację PLK.
Podkoszowy Stelmetu BC Zielona Góra opuścił cztery spotkania biało-zielonych (w CRS przeciwko PGE Turowowi, a także na wyjazdach w Szczecinie, Salonikach i Starogardzie Gdańskim). Bez Borisa Savovicia zielonogórzanie przegrali trzy pojedynki wyjazdowe.
We wtorek 30-latek ponownie wybiegł na parkiet, dokładając ogromną cegiełkę do wygranej Stelmetu BC Zielona Góra z Telekomem Baskets Bonn 73:69. - W meczu zagrałem w ochraniaczu. Nadal odczuwam ból, mój stan zdrowia jeszcze nie jest świetny - tłumaczył.
Boris Savović wrócił do gry, ale na jak długo? Nie jest pewne, czy Czarnogórzec zagra w najbliższym meczu Stelmetu BC w PLK. W sobotę mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Dąbrowa Górnicza.
- Teraz ciężko mi w 100 procentach powiedzieć, co się wydarzy. Poczekam na relację ze sztabu medycznego i wtedy podejmiemy decyzję - skomentował Artur Gronek.
ZOBACZ WIDEO Piękny gest Marcina Lewandowskiego. Odda swoją gażę (WIDEO)
Na taki sam ruch powinni w Stelmecie zrobic z Kelatim, który ciężko biegał we wczorajszym meczu i widać było jego Czytaj całość