Vladimir Dragicević: Wygrana na wyjeździe kwestią czasu

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Vladimir Dragicević (z lewej) oraz Artur Gronek (z prawej)
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Vladimir Dragicević (z lewej) oraz Artur Gronek (z prawej)

We wtorek Stelmet BC Zielona Góra zagra kolejny mecz Ligi Mistrzów. Zespół z Winnego Grodu zmierzy się na wyjeździe z Nanterre 92. - Wygrana w hali rywala jest kwestią czasu - przyznał Vladimir Dragicević.

Do podparyskiego Nanterre Stelmet BC Zielona Góra udał się w dobrych nastrojach. Wszystko przez sobotnią wygraną w hicie PLK z Rosą Radom. - Jak się wygrywa, to wszystko jest łatwiejsze. Tymczasem czeka nas kolejny bardzo ważny mecz. Mamy następną szansę, żeby wygrać na wyjeździe. To byłby dla nas wielki krok, bo wiadomo, że chcemy awansować do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Nikt nie narzuca jednak nikomu niepotrzebnej presji. Nie jest tak, bo w tej grupie jest dużo podobnych zespołów i najważniejsze jest obronić swój parkiet. Wygrana w Nanterre będzie jednak dużym krokiem do przodu - przyznał w rozmowie z Radiem Zielona Góra Vladimir Dragicević.

W obecnym sezonie Ligi Mistrzów, zielonogórzanie ponosili niewielkie porażki na wyjazdach. Zespół prowadzony przez Artura Gronka przegrywał różnicą kolejno sześciu, pięciu i czterech punktów. - Nie możemy się nakręcać.. Graliśmy dobry mecz z Besiktasem, nieźle było w Ostendzie, ale trochę zabrakło nam szczęścia. Według mnie wygrana u rywala jest tylko kwestią czasu. A w tej grupie nawet jedna wygrana na wyjeździe może dać awans. Mocno będziemy się bili o zwycięstwa w halach rywali - zapewnił Czarnogórzec.

Jaki może być klucz do wygranej mistrzów Polski we Francji? - Jak każdy francuski zespół to jest to drużyna bardzo atletyczna, grająca bardzo szybką koszykówkę. Dla nas najważniejsze będzie, żeby dobrze zbierać i nie dać trafiać im łatwych punktów. Oni potrafią rzucić nawet z połowy - to ich basket. Jeśli uda nam się utrzymać odpowiednią intensywność w grze przez cały mecz, to mamy szanse wygrać - ocenił Dragicević.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: polski siatkarz zaskoczył rywali w LM. "Szalony finisz!"

Komentarze (1)
avatar
Gruener Veltliner
14.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
„Wygrana w hali rywala jest kwestią czasu - przyznał Vladimir” . Słowo „przyznał” oznacza, mój niedouczony redaktorzyno, tyle, co „potwierdził przypuszczenia lub wcześniej ukrywaną prawdę”.