- Miałem oficjalną propozycję z Legii - mówił nam ostatnio Donaldas Kairys. Oferta z warszawskiego nie była jedyną, którą rozważał litewski szkoleniowiec. Jego agent prowadził bardzo zaawansowane rozmowy z AZSem, który nadal nie znalazł następcy Dariusza Szczubiała.
W pewnym momencie wydawało się nawet, że to on poprowadzi koszaliński zespół, ale ostatecznie Litwin wybrał inną propozycję. Znacznie atrakcyjniejszą.
Nowym pracodawcą Kairysa został estoński BC Kalev/Cramo Tallin, który rywalizuje na co dzień w lidze VTB. Litwin na stanowisku pierwszego trenera zastąpi słabo spisującego się Alara Varraka, który wygrał jedno z siedmiu rozegranych spotkań w rozgrywkach. W estońskim zespole jest kilku ciekawych zawodników - m.in. Kristjan Kangur, Cedric Simmons, Branko Mirković czy Bojan Subotić.
Kairys w latach 2015-2016 doprowadził Czarnych Słupsk do zdobycia dwóch brązowych medali w rozgrywkach PLK.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "nie jest taki straszny". Amerykańska telewizja o Gortacie
[color=#000000]
[/color]