Kevin Love zawiedziony

Debiutant z Minnesota Timberwolves, Kevin Love, jest niezadowolony z głosowania na debiutanta roku. Jak mówi nie ma zastrzeżeń co do wygranej Derricka Rose’a, ale do faktu, iż zajął dopiero szóstą lokatę.

Marek Mosakowski
Marek Mosakowski

- Przepraszam, ale czuję się oszukany. Spodziewałem się, że zajmę wyższą lokatę - mówił Love, który jest liderem debiutantów w zbiórkach oraz w ilości double-double. - Myślę, że muszę po prostu grać jeszcze lepiej. Może trzydzieści double-double zrobiłoby różnicę. Zajmę się tym tego lata i powrócę jako lepszy gracz. Mam nadzieję, że za jakieś piętnaście lat będę się z tego śmiał - dodał skrzydłowy Wilków.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×