Genialny Shelton, znakomity Novak - MKS zdobył Zgorzelec

Materiały prasowe / Adrianna Antas / D.J. Shelton, efektownie grający zawodnik MKS-u
Materiały prasowe / Adrianna Antas / D.J. Shelton, efektownie grający zawodnik MKS-u

MKS się nie zatrzymuje. Do czwartej z rzędu wygranej ekipę z Zagłębia poprowadzili D.J. Shelton oraz Jovan Novak, który w wielkim stylu wrócił do Zgorzelca. PGE Turów przegrał 84:95 i była to pierwsza domowa wpadka.

[tag=51325]

Jovan Novak[/tag], który debiutował w ekipie MKS-u, wypadł perfekcyjnie. Zaliczył 20 punktów, trafiając 6 z 9 rzutów z gry i pogrążył swojego byłego pracodawcę. Wygranej nie byłoby również, gdyby nie D.J. Shelton.

Amerykański podkoszowy zdążył już przyzwyczaić do swojej bardzo dobrej gry. W sobotę dał popis notując 26 punktów (10/17 z gry), 15 zbiórek (5 w ataku) i 2 przechwyty.

Po pierwszej wyrównanej kwarcie w drugiej podopieczni Jacka Winnickiego zaczęli łapać swój rytm. Od stanu 21:21 zaliczyli serię 11:0 i dzięki temu na przerwę schodzili prowadząc bardzo wyraźnie.

Przerwa zadziałała niezwykle motywująco na gospodarzy. Pod koszem dominować zaczął Bradley Waldow, a na skrzydle otworzył się Jacek Jarecki. To po trójce tego drugiego PGE Turów wyszedł w 28 minucie na prowadzenie 59:57 kasując czternastopunktową stratę.

Decydującą ćwiartkę MKS rozpoczął od dwóch trójek, a łącznie w tej części trafili ich aż sześć. Trzy należały do Novaka i to on okazał się katem swojego byłego pracodawcy.

Serb już w debiucie pokazał, że będzie godnym następcą Thomasa Massamby, z kolei Shelton mocno pracuje na to, by być mocnym kandydatem w wyścigu o miano MVP PLK.

Wśród pokonanych Waldow uzbierał 22 oczka (10/13 z gry) i 5 zbiórek. Debiut zaliczył Roderick Camphor - uzbierał 7 punktów, 4 asysty i 2 zbiórki. Dla zgorzelczan była pierwsza porażka we własnej hali w sezonie oraz debiutancki występ pod wodzą Michaela Claxtona.

PGE Turów Zgorzelec - MKS Dąbrowa Górnicza 84:95 (19:20, 16:29, 27:12, 22:34)

PGE Turów: Bradley Waldow 22, Bartosz Bochno 14, Cameron Ayers 12, Stefan Balmazović 11, Jacek Jarecki 10, Roderick Camphor 7, Karolis Petrukonis 4, Kacper Borowski 4, Jakub Koelner 0, Jakub Patoka 0.

MKS: D.J. Shelton 26 (15 zb), Jovan Novak 20, Bartłomiej Wołoszyn 12, Maciej Kucharek 11, Witalij Kowalenko 9, Aaron Broussard 8, Piotr Pamuła 8, Paulius Dambrauskas 1, Michał Gabiński 0.

#DrużynaMPktZP+-
1 Anwil Włocławek 32 56 24 8 2732 2366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 32 55 23 9 2586 2350
3 Polski Cukier Toruń 32 55 23 9 2730 2427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 32 53 21 11 2738 2505
5 Rosa Radom 32 52 20 12 2659 2531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 50 20 12 2642 2477
7 King Szczecin 32 50 18 14 2656 2583
8 PGE Turów Zgorzelec 32 50 18 14 2722 2707
9 TBV Start Lublin 32 49 17 15 2619 2588
10 Trefl Sopot 32 49 17 15 2568 2519
11 Asseco Gdynia 32 49 17 15 2607 2650
12 Polpharma Starogard Gdański 32 47 15 17 2525 2575
13 AZS Koszalin 32 43 11 21 2506 2756
14 GTK Gliwice 32 42 10 22 2548 2756
15 Miasto Szkła Krosno 32 40 8 24 2481 2711
16 Legia Warszawa 32 37 5 27 2449 2823
17 Czarni Słupsk 32 24 5 27 1463 1907

ZOBACZ WIDEO: MŚ 2018: czy reprezentacja Polski ma mocną ławkę?

Komentarze (4)
avatar
Marecki CS
3.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać zawirowania (zapewne chwilowe) mają swój negatywny wpływ, albo MKS jest w tej chwili dla Turowa po prostu za mocny! Tak czy owak, graty dla Dąbrowy. 
Gabriel G
2.12.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Chciałbym podkreślić i docenić maestrię terminarza. Ostrów rozegrał 6 meczów a np. my i Czarni po 11. Tęgą lub tęgie głowy widać gołym okiem. Mocna rzecz. 
avatar
SY91
2.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamula powinien mieć zakaz rzucania. Od momentu kontuzji to całkiem inny gracz. Co mecz marny procent. Taki strzelec z niego był a teraz bezproduktywny..szkoda. Może się odblokuje? Tylko ile mo Czytaj całość