Informacja o rozstaniu Armaniego Moore'a była sporą niespodzianką. Amerykanin sam zgłosił się do władz klubu z prośbą o rozwiązanie kontraktu, a ta została rozpatrzona pozytywnie. Jego decyzja związana była z kłopotami po zmianie agencji.
Dla Moore'a był to drugi sezon w barwach Stelmetu BC Zielona Góra. W obecnych rozgrywkach PLK notował 7,2 punktu i 4,2 zbiórki. W Lidze Mistrzów wykręcił z kolei statystyki na poziomie 6,1 oczka i 3,3 zbiórki na mecz.
Jeszcze w piątek Kosma Zatorski, media manager zielonogórskiego klubu, informował o tym, że Moore będzie kontynuował swoją karierę w lidze niemieckiej. Jak dowiedział się Jacek Białogłowy z Radia Zielona Góra, Amerykanin trafi do EWE Baskets Oldenburg. To zespół plasujący się obecnie na 9. miejscu w tabeli BBL, walczący o awans do play-off.
Stelmet BC na rozstaniu ze skrzydłowym prawdopodobnie zyska finansowo, gdyż Niemcy zapłacą za przejęcie Moore'a.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nowy Messi? Niewiarygodna akcja 14-latka z Barcy
[color=#000000]
[/color]