[tag=42411]
Iberostar Teneryfa[/tag] w środę potwierdził swoją bardzo dobrą dyspozycję w koszykarskiej Lidze Mistrzów. Hiszpański zespół nie pozostawił cienia szans tureckiemu Gaziantepowi, pokonując rywali aż 72:53. Potyczka pomiędzy drużynami miała jednak dwa oblicza. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał remis 34:34. W drugiej części jednak Iberostar pozwolił rywalom na zdobycie zaledwie 19 "oczek".
Nieco ponad 22 minuty w tym spotkaniu rozegrał Mateusz Ponitka. Reprezentant Polski zakończył zmagania z dorobkiem 10 punktów, ale wykorzystał tylko 3 z 11 rzutów z gry. Oprócz tego na punkty zamienił cztery z sześciu rzutów osobistych, miał także pięć zbiórek i dwie asysty.
Hiszpańską drużynę do triumfu poprowadził Mike Tobey - autor 13 "oczek". Warto zauważyć, że Iberostar zwyciężył nawet pomimo tego, że w całym spotkaniu wykorzystał tylko 39 proc. rzutów z gry. Wśród przyjezdnych najlepiej spisał się Victor Rudd - 19 punktów.
Trzecie z rzędu zwycięstwo w Lidze Mistrzów zaliczył z kolei Banvit BC. Turecki zespół przed własną publicznością okazał się lepszy od AEK-u Ateny, zwyciężając 78:71. Ton tego spotkania ustawiła już pierwsza kwarta, którą Banvit zwyciężył różnicą 11 punktów. W kolejnych odsłonach gospodarze kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie.
Ponad pół godziny w tym meczu zagrał Damian Kulig, ale zapewne nie będzie najlepiej wspominał tego występu. Obok swojego nazwiska zapisał tylko trzy punkty, wykorzystując zaledwie 1 z 8 rzutów z gry. Oprócz tego miał jednak aż osiem zbiórek i cztery bloki.
Wyniki meczów z udziałem Polaków:
Iberostar Teneryfa - Gaziantep Basketbol 72:53 (M. Ponitka - 10 punktów, 5 zbiórek, 2 asysty)
Banvit BC - AEK Ateny 78:71 (D. Kulig - 3 punkty, 8 zbiórek, 4 bloki)
ZOBACZ WIDEO Maciej Kot: Mam nadzieję, że Robert Lewandowski znów pojawi się na zawodach