Kilka miesięcy temu ten cel wydawał się kompletnie nierealny. Teraz wystarczy już tylko jedna wygrana, aby uzyskać awans do najlepszej szesnastki koszykarskiej Ligi Mistrzów. We wtorkowy wieczór Stelmet Enea BC Zielona Góra zrobił pierwszy krok w tym kierunku - pokonał wyżej notowany zespół z Nanterre 85:82.
Stelmet wygrał czwarty mecz z rzędu i z bilansem 6-7 zajmuje 4. miejsce. Aby cieszyć z awansu, mistrzowie Polski muszą za tydzień pokonać na wyjeździe CEZ Nymburk bądź liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w innych spotkaniach. Ekipa trenera Urlepa ma jednak wszystko w swoich rękach: wygrana w Czechach na pewno da awans.
Zespół z Winnego Grodu zgotował swoim kibicom swoisty horror. Po fenomenalnej, kapitalnej pierwszej połowie i nieprawdopodobnej serii celnych rzutów trzypunktowych Stelmet prowadził 61:38 i miał rywala na deskach. Co z tego, skoro kilkanaście minut później było już tylko 73:71 dla miejscowych i kompletnie żaden rzut nie chciał znaleźć drogi do kosza.
Stelmet trafił 14 trójek, a w połowie trzeciej kwarty miał 11/14 w tym elemencie! To tylko i wyłącznie dzięki temu elementowi mistrz naszego kraju odskoczył francuskiej ekipie na bezpieczną, wydawało się, odległość. Niestety aż 17 strat i tracona z minuty na minutę koncentracja spowodowały nerwową końcówkę.
Na szczęście dla polskiego zespołu, udało się wytrzymać ciśnienie i utrzymać nerwy na wodzy. Bez nominalnego rozgrywającego ostatnie akcje idealnie rozprowadzał Kelati, a kluczowe dla losów spotkania punkty zdobywał Dragicević i Murić. Ten pierwszy z 17 punktami i sześcioma zbiórkami był najlepszym strzelcem gospodarzy. Martynas Gecevicius i Edo Murić dołożyli odpowiednio 15 i 14 oczek. W zespole gości aż 18 oczek w czwartej kwarcie zdobył Jamar Wilson, który w sumie zapisał na swoim koncie 25 punktów.
Stelmet Enea BC Zielona Góra - Nanterre 92 85:82 (23:19, 20:12, 21:17, 21:34)
Stelmet: Vladimir Dragicević 17, Martynas Gecevicius 15, Edo Murić 14, Przemysław Zamojski 8, Thomas Kelati 8, Adam Hrycaniuk 8, Łukasz Koszarek 7, Filip Matczak 4, Nikola Marković 2, Alejandro Hernandez 2.
Nanterre: Jamar Wilson 25, Johan Passave-Ducteil 12, Alade Aminu 10, Hugo Invernizzi 8, Bathiste Tchouaffe 8, Lahaou Konate 8, Jamal Shuler 5, Heiko Schaffartzik 4, Myles Hesson 2, Terran Petteway 0, Jean-Marc Pansa 0.
# | Drużyna | M | Pkt | Z | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Besiktas Stambuł | 14 | 24 | 10 | 4 | 1111 | 1030 |
2 | CEZ Basketball Nymburk | 14 | 24 | 10 | 4 | 1152 | 1100 |
3 | Nanterre 92 | 14 | 23 | 9 | 5 | 1149 | 1091 |
4 | Stelmet BC Zielona Góra | 14 | 20 | 6 | 8 | 1075 | 1087 |
5 | Sidigas Avellino | 14 | 20 | 6 | 8 | 1049 | 1028 |
6 | Telenet Ostenda | 14 | 20 | 6 | 8 | 975 | 1050 |
7 | Telekom Baskets Bonn | 14 | 19 | 5 | 9 | 1079 | 1095 |
8 | Aris Saloniki | 14 | 18 | 4 | 10 | 930 | 1039 |
ZOBACZ WIDEO: Serie A: Napoli ugasiło pożar. Dublet Mertensa, Zieliński był zmiennikiem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]