Lider PLK szuka wzmocnienia. Igor Milicić: Mamy kilka opcji

Newspix / Piotr Kieplin / Na zdjęciu: Igor Milicić
Newspix / Piotr Kieplin / Na zdjęciu: Igor Milicić

Igor Milić w rozmowie z WP SportoweFakty zdradził, jak wyglądają poszukiwania nowego zawodnika. - Mamy kilka opcji - mówi trener Anwilu Włocławek, najlepszej w tym momencie drużyny w PLK.

Zespół Anwilu Włocławek radzi sobie w tym sezonie znakomicie. Podopieczni Igora Milicicia wygrali 17 z 20 meczów i są w tym momencie samodzielnym liderem rozgrywek PLK.

Włocławianie zmierzają w kierunku pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej. W ostatniej kolejce Anwil bez większych problemów ograł na wyjeździe Rosę 79:65.

Świetnie wypadli gracze obwodowi: Jaylin Airington zdobył 23 punkty (najwięcej w sezonie), z kolei Ivan Almeida dołożył 19 "oczek".

Wszystko wskazuje na to, że włocławianie dodadzą do składu jednego zawodnika i będą jeszcze mocniejsi na obwodzie. Chodzi dokładnie o wzmocnienie pozycji rozgrywającego - w tym momencie Anwil ma tylko jednego nominalnego playmakera - Kamila Łączyńskiego.

Igor Milicić na początku stycznia (przed meczem z Polpharmą) otrzymał zielone światło od władz klubu na poszukiwanie gracza obwodowego. Minął prawie miesiąc, a nowego zawodnika we Włocławku nadal nie ma.

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Napoli ugasiło pożar. Dublet Mertensa, Zieliński był zmiennikiem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Nie jest wielką tajemnicą, że w tym momencie na rynku nie ma za dużego wyboru, mimo że włocławianie dysponują dość sporą gotówką na tego koszykarza jak na polskie warunki. Celem jest jednak zakontraktowanie gracza, który będzie wzmocnieniem, a nie tylko uzupełnieniem składu.

Trener Anwilu w rozmowie z WP SportoweFakty zdradził, jak wyglądają poszukiwania nowego zawodnika. - Mamy plan, jak być zabezpieczonym na końcówkę sezonu przed kontuzjami lub chorobami zawodników. Ten plan ma swoje opcje: A, B lub C. W którym kierunku ostatecznie pójdziemy zależy od tego, jak bardzo dany zawodnik będzie chciał się zaadaptować i podporządkować drużynie, która nieźle funkcjonuje. Mamy kilka opcji, które jednocześnie finalizujemy i tak naprawdę, ten kto pokaże większą determinację, jego szanse wzrosną. Natomiast na obecną chwilę nie ma żadnych konkretów - powiedział Igor Milicić.

Zobacz inne teksty autora

Źródło artykułu: