Po wyrównanych pięciu minutach krakowianie uzyskali przewagę. Prowadzenie 20:12 serią dziewięciu punktów zapewnili Seid Hajrić, Michael Hicks i Patryk Pełka. Poznaniacy grali falami, ale wydawało się, że wyżej notowany zespół kontrolował sytuację. Po "trójce" Marcina Malczyka było nawet 36:25. R8 roztrwonił jednak całą zaliczkę jeszcze przed zmianą stron. Do remisu 46:46 doprowadził Mariusz Konopatzki. Dobrze spisywali się w końcówce tej części Jakub Fiszer, Filip Struski i Piotr Wieloch.
Biofarm Basket zdominował przede wszystkim rywalizację pod tablicami - 22:14. To zaskakujące, bo wśród podkoszowych więcej doświadczenia i ogrania na wysokim poziomie było po stronie gospodarzy. Uwidoczniło się to po zmianie stron i walka była jeszcze bardziej zacięta. Ponownie w roli goniących wystąpili goście z Wielkopolski, choć zdołali też nawet wyjść na prowadzenie. Nie była to jednak wielka przewaga i po 30 minutach ponownie mieliśmy remis.
Decydująca część była kwintesencją tego spotkania. Rozczarowani z Krakowa wyjechali jednak goście, bo to oni byli na najlepszej drodze do niespodzianki. W kluczowych momentach dla Biofarmu punktował głównie Struski, a jego zespół po akcji 2+1 prowadził w ostatniej minucie 88:84. Końcówka należała jednak do R8. Dwie ważne "trójki" trafił Marcin Nowakowski i gospodarze w ostatniej chwili uratowali zwycięstwo - 90:89.
Gospodarze zagrali w bardzo okrojonym składzie, bo na parkiecie pojawiło się tylko siedmiu koszykarzy. Pierwszą piątkę wsparli Jakub Dłuski i Patryk Pełka. Niewiele szersza była rotacja Biofarmu. W R8 przez 40 minut grał Nowakowski, który do 19 punktów dołożył dziewięć asyst. Najwięcej - 22 "oczka" rzucił Hicks, a kolejny bardzo wszechstronny występ za Malczykiem - po dziewięć punktów i asyst oraz siedem zbiórek. Dla gości 24 punkty i 10 zbiórek wywalczył Struski, który również wystąpił w pełnym wymiarze czasowym . Podobnie było w przypadku Wielocha - 23 punkty i osiem asyst. Adam Metelski do 13 "oczek" dodał siedem zbiórek.
Krakowianie awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Przed nimi jednak jeszcze przymusowa pauza, którą odbyły już Sokół Łańcut i Polfarmex Kutno. Te drużyny przegrały mniej spotkań, więc są w lepszej sytuacji. Następnym rywalem R8 będzie 18 lutego SKK Siedlce. Biofarm Basket dzień wcześniej zmierzy się z Sokołem.
R8 Basket AZS Politechnika Kraków - 90:89 (24:18, 22:28, 23:23, 21:20)
R8 Basket: Hicks 22, Nowakowski 19, Pełka 12, Jakub Załucki 12, Malczyk 9, Dłuski 8, Hajrić 8.
Biofarm Basket: Struski 24, Wieloch 23, Metelski 13, Fiszer 10, Gruszczyński 9, Konopatzki 8, Czyż 2, Samsonowicz 0, Smorawiński 0.
[multitable table=904 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Świetny występ Zielińskiego, Napoli rozbiło Lazio [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]