I liga: zacięty hit kolejki. Jamalex Polonia przetrwała trudne chwile

W hicie 24. kolejki I ligi koszykarzy Jamalex Polonia 1912 Leszno pokonała GKS Tychy 90:83. Osłabieni gospodarze byli w trzeciej kwarcie w sporych opałach, ale odnieśli 10. zwycięstwo z rzędu. Goście doznali pierwszej porażki w 2018 roku.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
drużyna Jamaleksu Polonii 1912 Leszno w sezonie 2017/2018 Materiały prasowe / Na zdjęciu: drużyna Jamaleksu Polonii 1912 Leszno w sezonie 2017/2018
W składzie Jamalexu Polonii zabrakło niespodziewanie Jakuba Kobela. To podstawowy rozgrywający wicelidera I ligi. Do gry i to od razu w pierwszej piątce wrócił Kamil Chanas. Gospodarze do meczowego protokołu wpisali tylko dziewięciu zawodników. Rotacja była ograniczona do minimum, a do tego nie brakowało problemów z przewinieniami. Już po pierwszej połowie cztery faule miał na swoim koncie Radosław Trubacz, a po trzy Szymon Milczyński i Przemysław Wrona.

Niedzielny pojedynek był bardzo wyrównany. W pierwszej kwarcie Jamalex Polonia prowadziła nawet 26:19, ale GKS szybko zniwelował straty. W kolejnej części sytuacja jeszcze bardziej się wyrównała. Gdy wydawało się, że goście będą schodzić na przerwę z korzystnym rezultatem na 48:46 trafił Adam Kaczmarzyk. Skrzydłowy nawet przez chwilę nie odpoczywał. Podobnie, jak niezawodny Chanas, który w samej pierwszej połowie zdobył 16 punktów i rozdał sześć asyst. Po drugiej stronie liderami byli Damian Szymczak oraz Norbert Kulon.

W trzeciej kwarcie zarysowała się przewaga GKS-u Tychy. Goście prowadzili nawet 60:53 i 67:61. Pięciokrotnie trafili z dystansu. Trzy celne rzuty z za linii 6,75 metra oddał Kulon, a dwa dołożył Michał Jankowski. Gospodarze jednak nie poddawali się i na koniec tej części doprowadzili do remisu.

W decydującej części lepiej poradził sobie wyżej notowany zespół, a kluczowymi postaciami byli Stanferd Sanny oraz Szymon Milczyński. Jamalex Polonia pozostała, więc niepokonana u siebie, gdzie odniosła 13 zwycięstw. To jednak oznacza, że zespół z Leszna w hali Trapez zagra jeszcze tylko trzykrotnie przed końcem rundy zasadniczej. W najbliższej kolejce podopieczni Łukasza Grudniewskiego będą pauzować, a później czekają ich trzy wyjazdy - do Pruszkowa, Krakowa i Łańcuta.

GKS postraszył faworyta, ale nie wykorzystał szansy na zwycięstwo. Goście trafili 11 rzutów trzypunktowych, a gospodarze mieli 71 proc. skuteczności za dwa punkty. Jamalex Polonia przeważała również w zbiórkach - 36:28. Pomimo kłopotów z faulami żaden z miejscowych zawodników nie opuścił parkietu z tego powodu. Trzech koszykarzy osiągnęło za to double-double. To Kamil Chanas - 22 punkty i 10 asyst, Szymon Milczyński - 17 punktów oraz 10 zbiórek i Adam Kaczmarzyk - 15 "oczek" i 11 zbiórek. Najwięcej punktów zdobył Sanny - 23.

Jamalex Polonia 1912 Leszno - GKS Tychy 90:83 (26:23, 22:23, 19:21, 23:16)

Jamalex Polonia: Sanny 23, Chanas 22, Milczyński 17, Kaczmarzyk 15, Wrona 6, Sirijatowicz 5, Trubacz 2, Krajewski 0.

GKS: Kulon 22, Szymczak 18, Jankowski 15, Kowalewski 12, Słupiński 6, Deja 5, Małgorzaciak 5, Hałas 0.

I liga mężczyzn 2017/2018

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 PGE Spójnia Stargard 32 28 4 2800 2426 60
2 Timeout Polonia 1912 Leszno 32 25 7 2674 2292 57
3 Rawlplug Sokół Łańcut 32 24 8 2566 2404 56
4 R8 Basket AZS Politechnika Kraków 32 22 10 2637 2398 54
5 GKS Tychy 32 21 11 2838 2688 53
6 Polfarmex Kutno 32 21 11 2374 2175 53
7 Znicz Basket Pruszków 32 17 15 2515 2440 49
8 Enea Basket Poznań 32 17 15 2531 2459 49
9 WKS Śląsk Wrocław 32 15 17 2511 2521 47
10 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 32 15 17 2617 2497 47
11 Sensation Kotwica Kołobrzeg 32 13 19 2391 2553 45
12 Siarka Tarnobrzeg 32 12 20 2440 2572 44

Pokaż całą tabelę



ZOBACZ WIDEO Zamiana ról na konferencji Vitala Heynena. Selekcjoner odpytywał dziennikarzy
Czy Jamalex Polonia 1912 Leszno pozostanie niepokonana przed własną publicznością do końca sezonu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×