1KS Ślęza Wrocław ma za sobą fatalny styczeń, a trener Arkadiusz Rusin nie przebierał w słowach komentując postawę swojego zespołu. Jasne zatem było, że w drużynie mistrza Polski dojdzie do ruchów kadrowych.
- Do zatrudnienia nowej zawodniczki zmusiła nas postawa zespołu prezentowana od początku tego roku. Nie graliśmy na miarę oczekiwań. Gdy pojawiała się możliwość zakontraktowania Eliny, to długo się nie zastanawiałem - przekonuje szkoleniowiec.
Sama koszykarka wiąże ze Ślęzą duże nadzieje. - Przejście do Ślęzy to dla mnie nowy start, nowy początek. Czuję się jak ponownie narodzona. Myślę, że czas we Wrocławiu będzie dla mnie bardzo dobry. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc drużynie zdobyć mistrzostwo - mówi Elina Dikeoulakou.
Nie można powiedzieć, żeby w ekipie CCC koszykarka zawodziła. Na swoim koncie w rozgrywkach Energa Basket Ligi Kobiet notowała średnio 10,3 punktu, 4,2 asysty i 2,6 zbiórki. Teraz będzie doskonałym uzupełnieniem dla Sharnee Zoll na rozegraniu.
- Uważam, że jest w stanie pomóc Sharnee Zoll na rozegraniu, a także wykorzystać swoje atuty strzeleckie - dodaje Rusin. Dikeoulakou ma zadebiutować w barwach Ślęzy już w najbliższy weekend, kiedy to wrocławianki zmierzą się z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Mistrzynie Polski zajmują aktualnie 4. miejsce w ligowej tabeli z bilansem 11 zwycięstw i 4 porażek.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości