NBA: Leonard nie wróci już w tym sezonie? Gregg Popovich zabrał głos

Getty Images / Dave Reginek / Na zdjęciu: Kawhi Leonard (z piłką) w barwach Spurs
Getty Images / Dave Reginek / Na zdjęciu: Kawhi Leonard (z piłką) w barwach Spurs

Na zaledwie dziewięciu rozegranych spotkaniach zatrzymał się w tym sezonie licznik Kawhiego Leonarda. Wiele wskazuje na to, że ta liczba może się już nie zwiększyć.

Podczas środowej rozmowy z dziennikarzami, sytuację z liderem swojego zespołu ocenił Gregg Popovich. Jego zdaniem, jest wielce prawdopodobne, że Kawhi Leonard w trwającym sezonie nie powróci już na parkiet. Tym samym San Antonio Spurs zmuszeni by byli radzić sobie bez niego w fazie posezonowej.

- Staram się być szczery i mówić logicznie. Będę bardzo zaskoczony, jeśli uda mu się jeszcze w tym sezonie wrócić do rywalizacji - stwierdził szkoleniowiec Ostróg. Nie da się ukryć, że nie są to dobre wieści. Co prawda kibice już chyba przyzwyczaili się do funkcjonowania ekipy Spurs bez niego, niemniej mogła tlić się nadzieja, że skrzydłowy w trwającej kampanii jeszcze zagra. Jeśli jednak Popovich wypowiada się w takim tonie, szanse na to faktycznie muszą być mizerne.

Wartość Leonarda jest nieoceniona. 26-latek dopiero wejdzie w najlepszy dla koszykarza wiek, a już ma na koncie mistrzostwo i tytuł MVP finałów. Ponadto dwukrotnie został uznawany za najlepszego obrońcę ligi (2015-16). W obecnym sezonie notował 16,2 punktu, 4,7 zbiórki, 2,3 asysty i 2 przechwyty, lecz próbka jego gier jest mała, gdyż objęła zaledwie wspomniane już dziewięć meczów.

W chwili obecnej Spurs legitymują się bilansem 35-24, który daje im 3. pozycję w Konferencji Zachodniej. O utrzymanie tej lokaty łatwo jednak nie będzie, gdyż za plecami drużyny z Teksasu podąża grupa pościgowa na czele z Minnesotą Timberwolves oraz Oklahomą City Thunder.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piłkarski cud? III-ligowiec ograł Manchester City! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)