Mike Taylor: Celem jest awans do MŚ

- Zwycięstwo z Kosowem cieszy, ale to tylko jeden z elementów naszego planu. Chcemy awansować do mistrzostw świata. To jest nasz główny cel - mówi Mike Taylor, trener reprezentacji Polski, która we Włocławku ograła rywali 90:62.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Mike Taylor, trener reprezentacji Polski WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Mike Taylor, trener reprezentacji Polski
Rozmiary zwycięstwa całkowicie oddają to, co działo się na parkiecie. Polacy przez całe spotkanie kontrolowali sytuację, nie pozwalając rywalom na rozwinięcie skrzydeł.

Już po 20 minutach było jasne, że podopieczni Mike'a Taylora odniosą drugą wygraną w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata. Kwestią niewyjaśnioną były jedynie rozmiary zwycięstwa. Ostatecznie Biało-Czerwoni triumfowali różnicą 28 punktów (90:62).

Amerykański szkoleniowiec kadry chwali zawodników za zespołową grę w ataku (29 asyst) i twardą defensywę. - Jestem dumny z zespołu, który rozegrał świetne zawody. Bardzo mi się podobało, jak zawodnicy dzielili się piłką i kreowali wolne pozycje. 29 asyst to znakomity wynik - mówi Taylor.

Celem Polaków na mecz z Kosowem było maksymalne utrudnienie "życia" liderowi tego zespołu, Dardanowi Berishy. Graczem czeskiego Nymburka na zmianę "opiekowali się" Gruszecki, Zamojski i Marcel Ponitka. Zdobył on 23 punkty, ale potrzebował do tego aż 20 rzutów z gry. - Zawodnicy zrealizowali przedmeczowe zadania - ciężko pracowali w obronie przeciwko Dardanowi Berishy - przyznaje Mike Taylor.

Szkoleniowiec dał pograć wszystkim zawodnikom. 11 z 12 koszykarzy wpisało się na listę strzelców - najlepiej pod tym względem wypadł Karol Gruszecki, który zdobył 18 punktów. 15 dołożył Mateusz Ponitka, a 13 Aaron Cel.

To druga wygrana Polaków w kwalifikacjach do mistrzostw świata. W poniedziałek Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Węgrami. To kluczowe spotkanie w tym okienku reprezentacyjnym. - Zwycięstwo z Kosowem cieszy, ale to tylko jeden z elementów naszego planu. Chcemy awansować do mistrzostw świata. To jest nasz główny cel. Teraz liczy się poniedziałkowy mecz na Węgrzech - zapewnia trener reprezentacji Polski.


ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości
Czy Polska awansuje do mistrzostw świata w 2019 roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×