I liga: Biofarm Basket Poznań krok od play-offów

Materiały prasowe / Beata Brociek (Biofarm Basket Poznań) / Na zdjęciu: Piotr Wieloch
Materiały prasowe / Beata Brociek (Biofarm Basket Poznań) / Na zdjęciu: Piotr Wieloch

Na sobotę zaplanowano trzy spotkania 33. kolejki I ligi koszykarzy. Cenne zwycięstwo w drodze do play-offów odniósł Biofarm Basket Poznań, który pokonał Siarkę Tarnobrzeg 84:71.

Biofarm Basket Poznań rozpoczął sobotni pojedynek od prowadzenia 17:5. Siarka Tarnobrzeg starała się odrabiać straty. Goście byli blisko, a do remisu doprowadzili w trzeciej kwarcie. W kolejnych minutach jednak przeważali poznaniacy i zwyciężyli 84:71. Gospodarze skończyli ten mecz tak, jak go zaczęli. Dzięki temu brakuje im już tylko jednego zwycięstwa żeby zapewnić sobie awans do play-offów. Wszystko rozstrzygnie się, więc w ostatnim pojedynku rundy zasadniczej z Pogonią Prudnik. Siarka natomiast wystąpi w play-outach. Do tej części rozgrywek wystartuje z 12. lub 13. Pozycji.

Siarka zagrała w Poznaniu w zaledwie siedmioosobowym składzie. Kolejni koszykarze byli oczywiście na ławce, ale nie wystąpili. Widoczne to było w rywalizacji pod tablicami. Biofarm Basket wygrał zbiórkę 53:28. W zespole z Podkarpacia brakowało, bowiem kontuzjowanego Piotra Niedźwiedzkiego. Poznańscy podkoszowi wykorzystali ten fakt. Mikołaj Kurpisz zdobył 24 punkty. Blisko triple-double był natomiast Filip Struski - 16 "oczek", 12 zbiórek i osiem asyst. Dobre zawody rozgrywał również Adam Metelski, a ważne punkty w czwartej kwarcie zdobył kapitan Piotr Wieloch. Dla Siarki 17 "oczek" rzucił Jakub Stanios, ale trafił tylko 4/16 prób z gry.

W podobnej sytuacji do Biofarmu Basket jest Elektrobud-Investment ZB. Obie te drużyny mają punkt przewagi nad Śląskiem Wrocław. Pruszkowianie męczyli się zdecydowanie bardziej. Pokonali Zetkamę Doral Nysę Kłodzko 63:61. W wyrównanym pojedynku goście od początku nieznacznie przeważali. W drugiej kwarcie odskoczyli nawet na dziewięć punktów. Gospodarze przebudzili się po zmianie stron, ale nie uniknęli nerwowej końcówki, bo popełnili łącznie 21 strat.

Po serii przewinień drużyny z Kłodzka na linii rzutów wolnych stanął Robert Cetnar, który trafił raz. Rywale mieli jeszcze szanse. Na zwycięstwo rzucali w ostatniej akcji Tomasz Stępień i Dominik Rutkowski, ale ich próby były niecelne. Zetkama Doral Nysa zakończy rundę zasadniczą na 14. miejscu. Jej przeciwnikiem w play-outach będzie Pogoń Prudnik lub Siarka Tarnobrzeg.

Jamalex Polonia 1912 Leszno potwierdziła powrót do formy trzecim zwycięstwem z rzędu. W sobotę pokonała KK Warszawa 96:65 i zapewniła sobie drugie miejsce. Wyjaśniła również definitywnie sytuację w czołówce. Pierwsza czwórka zna już swoje rozstawienie na play-offy. W półfinale możliwy, więc będzie pojedynek Spójni Stargard (1) z R8 Basket AZS Politechniką Kraków(4). Druga Jamalex Polonia może się natomiast spotkać z trzecim Sokołem Łańcut. Oczywiście wszystkie te drużyny czeka trudna batalia w pierwszej rundzie, w której nie znają przeciwników.

W sobotnim meczu Jamalex Polonia zagrała bez Adama Kaczmarzyka, a w drużynie z Warszawy zabrakło Pawła Hybiaka. Zawody z double-double skończyli Jakub Kobel - 17 punktów i 12 asyst oraz Maciej Rostalski - 16 punktów i 10 zbiórek. Jednej asysty zabrakło Nikodemowi Sirijatowiczowi. Dla KK 17 "oczek" rzucił Krystian Koźluk.

Wyniki sobotnich spotkań 33. kolejki I ligi:

Biofarm Basket Poznań - Siarka Tarnobrzeg 84:71 (25:19, 13:14, 24:25, 22:13)

Biofarm Basket: Kurpisz 24, Metelski 17, Struski 16, Wieloch 11, Fiszer 8, Czyż 6, Konopatzki 2, Gruszczyński 0, Samsonowicz 0, Smorawiński 0, Tomaszewski 0.

Siarka: Stanios 17, Pabianek 12, Czyżnielewski 11, Nowicki 10, Sewioł 10, Gazarkiewicz 8, Rypiński 3.

Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Zetkama Doral Nysa Kłodzko 63:61 (13:15, 17:19, 18:14, 15:13)

Elektrobud-Investment ZB: Mikołaj Stopierzyński 15, Kordalski 13, Cechniak 10, Ornoch 9, Madziar 8, Cetnar 5, Paszkiewicz 3, Hałas 0, Olszewski 0, Hubert Stopierzyński 0.

Zetkama Doral Nysa: Stępień 17, Lipiński 13, Malona 11, Rutkowski 7, Sanny 6, Kasiński 5, Kulon 2.

Jamalex Polonia 1912 Leszno - KK Warszawa 96:65 (24:16, 26:20, 23:9, 23:20)

Jamalex Polonia: Kobel 17, Rostalski 16, Sanny 16, Chanas 11, Sirijatowicz 10, Trubacz 10, Kurkowiak 7, Wrona 5, Milczyński 4, Krajewski 0.

KK: Koźluk 17, Iwanowicz 14, Motel 10, Zapert 9, Jaremkiewicz 7, Wojtyński 6, Rudko 2, Dziatczuk 0, Jankowski 0, Pietkiewicz 0, Sarnacki 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 PGE Spójnia Stargard 32 28 4 2800 2426 60
2 Timeout Polonia 1912 Leszno 32 25 7 2674 2292 57
3 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 32 24 8 2566 2404 56
4 R8 Basket AZS Politechnika Kraków 32 22 10 2637 2398 54
5 GKS Tychy 32 21 11 2838 2688 53
6 Polfarmex Kutno 32 21 11 2374 2175 53
7 Znicz Basket Pruszków 32 17 15 2515 2440 49
8 Enea Basket Poznań 32 17 15 2531 2459 49
9 WKS Śląsk Wrocław 32 15 17 2511 2521 47
10 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 32 15 17 2617 2497 47
11 Sensation Kotwica Kołobrzeg 32 13 19 2391 2553 45
12 Siarka Tarnobrzeg 32 12 20 2440 2572 44
13 Pogoń Prudnik 32 11 21 2409 2624 43
14 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 32 10 22 2277 2491 42
15 SKK Siedlce 32 8 24 2403 2570 40
16 KK Warszawa 32 7 25 2222 2597 39
17 KSK Noteć Inowrocław 32 6 26 2188 2686 38

ZOBACZ WIDEO F1: testy Kubicy z Renault. "To był najpiękniejszy moment w moim życiu"

Komentarze (0)