NBA: kolejny klub chce LeBrona Jamesa

Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: LeBron James

San Antonio Spurs dołączają do listy klubów, które chcą pozyskać LeBrona Jamesa. Gwiazdor NBA prawdopodobnie opuści Cleveland Cavaliers.

Przyszłość LeBrona Jamesa spędza sen z powiek kibicom Cleveland Cavaliers. Jest wielce prawdopodobne, że ich lider opuści Ohio i zdecyduje się na inną ofertę. A na ich brak nie może narzekać. 33-latek jest na celowniku Philadelphii 76ers, Houston Rockets, Los Angeles Lakers czy Miami Heat.

Do gry o LeBrona wszedł jednak kolejny klub. To San Antonio Spurs, którego trener, Gregg Popovich będzie chciał porozmawiać z Jamesem na temat jego przejścia do Teksasu. Amerykańskie media podkreślają, że gwiazdor Cavaliers, u boku Kawhiego Leonarda i LaMarcusa Aldridge'a mógłby stworzyć trio, które byłoby w stanie zepchnąć z piedestału Golden State Warriors.

Jaką decyzję podejmie dotychczasowy lider Kawalerzystów? Dziennikarz ze Stanów Zjednoczonych jest przekonany, że to dobry czas na nowy klub. Na zmianę decyzji LeBrona może wpłynąć tylko jego rodzina.

- Fani Cavs powinni być świadomi, że szanse na pozostanie LeBrona w Cleveland są jedynie minimalnie wyższe, niż na pokonanie Warriors w serii do czterech zwycięstw. Według źródeł blisko Jamesa, jedynie błagania członków jego rodziny mogą go przekonać do przedłużenia pobytu w Cavaliers i oparcia się pokusie zmiany drużyny, jak to zrobił w 2010 i 2014 roku - podkreśla Marc Stein z "ESPN".

LeBron James jest jednym z najbardziej utytułowanych koszykarzy w historii NBA. Do tej pory trzykrotnie wygrywał mistrzostwo, a czterokrotnie sięgał po nagrodę MVP sezonu regularnego. Wielu ekspertów nazywa go nawet najwybitniejszym graczem, stawiając w hierarchii wyżej niż Michaela Jordana.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Jan Bednarek nie czuje presji w kadrze. "Nie da się zastąpić Kamila Glika"

Komentarze (10)
WuMike
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodnicy wszechstronni to także ci, którzy potrafią bronić. LeBron, Magic czy Russell nie są w tym fachu mistrzami, jakim bym MJ. 
avatar
R77
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja też uważam, że bez sensu ich porównywać... Doceniam MJ, ale jeśli mam być mega szczery, to uwielbiam graczy najbardziej wszechstronnych typu Magic Johnson, Lebron James, Russell Westbrook. Czytaj całość
avatar
Atomic
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panu Jordanowi to Lebronek może co najwyżej nosić torbę na golfa... Bez przesady z tymi porównaniami, jest świetny ale taki np. K.Leonard w formie czy K.Durant wcale nie są gorsi, a dodatkowo b Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To nie jest tak, że LeBrona Jamesa chce 5 wymienionych w artykule klubów. Jego chce (a właściwie chciałoby) 30 klubów w NBA, ale tylko kilka w obecnej chwili może sobie finansowo pozwolić na je Czytaj całość
avatar
Unia Tarnów Fan
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
King juz dawno przebił Jordana. W każdym aspekcie gry jest lepszy. Bez komentarza. King to King.