Ostatnie dni przyniosły Enerdze Toruń trzy kontrakty, które zamknęły skład Katarzynek na nowe rozgrywki. W tych będą one występować ponownie na dwóch frontach, czyli w Energa Basket Lidze Kobiet i EuroCupie.
Ana Marija Begić przebywa w Toruniu od niedzieli. Chorwatka przeszła pozytywnie testy medyczne i jej kontrakt wszedł w życie. Mierząca 191 centymetrów zawodniczka ostatni sezon spędziła w drużynie Umea Udominate notując średnio 11,8 punktu i 8,3 zbiórki w lidze oraz 13,5 punktu i 8,4 zbiórki w EuroCupie.
Kolejną koszykarką, która wzmocniła siłę podkoszową Energi jest Laura Svaryte. O niej w Grodzie Kopernika dużo mówiło się już przed rokiem, ale ostatecznie zakończyło się na plotkach. Tym razem udało się osiągnąć porozumienie i zagra dla Torunia. Ostatni sezon spędziła w Rosji.
Skład Katarzynek zamknęła natomiast amerykańska środkowa Rachel Hollivay. Mierząca 196 centymetrów absolwentka Uniwersytetu Rutgers ma za sobą grę w WNBA, gdzie broniła barw Atlanty Dream. 25-letnia Amerykanka ma też doświadczenie z gry poza swoją ojczyzną - grała m.in. w Turcji, Hiszpanii i Czarnogórze.
Energa względem poprzedniego sezonu przeszła zatem wielką metamorfozę. Drużynę poprowadzi nowy trener Stefan Svitek, a oprócz wspomnianej wyżej trójki nowymi zawodniczkami toruńskiego zespołu zostały Nirra Fields, Sanja Mandić, Alice Kunek, Daugile Sarauskaite, Katarzyna Trzeciak, Angelika Stankiewicz i Roksana Schmidt.
Podpisanie tej ostatniej jest równoznaczne z tym, że w kadrze drużyny zabrakło miejsca dla doświadczonej skrzydłowej Katarzyny Maliszewskiej. Uznanie Svitka zyskały natomiast Emilia Tłumak i Agnieszka Skobel. Co ciekawe, z drużyną trenują też Melissa Diawakana i Miriam Uro-Nile. Tutaj jednak trwają rozmowy na temat rozwiązania ważnych umów tej dwójki z klubem.
Toruńskie Katarzynki sezon zainaugurują 6 października. Wtedy w derbowym pojedynku gościć będą aktualne wicemistrzynie Polski, czyli Artego Bydgoszcz.
ZOBACZ WIDEO: Janusz Gołąb: Akcja na Nanga Parbat? Nie ma mowy o sukcesie, bo zginął człowiek