Karierę rozpoczął w Grudziądzu, następnie przeniósł się do drużyny Śląska Wrocław, z którą w 1968 roku sięgnął po mistrzostwo Polski. Później trafił do Zielonej Góry, gdzie bronił barw do Lechii.
- To był bardzo dobry i mocny fizycznie koszykarz. Grał na pozycji niskiego skrzydłowego mierzył 192 centymetry. Potem był drugoligowy wówczas Zastal. Kiedy jako bardzo młody zawodnik awansowałem do pierwszego zespołu był moim mentorem, bardzo się starał i pomagał w pierwszych latach kariery. Karierę zakończył w 1976 roku - mówi "Gazecie Lubuskiej" był koszykarz Zastalu Krzysztof Machalica.
Pogrzeb Adama Naruszewicza odbędzie się w piątek w Zielonej Górze.