Ślęza jechała do Poznania z nastawieniem, że mecz ma toczyć się na jej warunkach i tak też się stało. Podopieczne Arkadiusza Rusina od początku grały doskonale w ofensywie, a po przerwie dołożyły do tego jeszcze znakomitą obronę.
Poznańskie Akademiczki w drugiej połowie zdobyły zaledwie 19 punktów, a cały mecz przegrały aż 50:91. Jak na drużynę, która ma swoje ambicje do walki o play-off, to jest to wynik na pewno mocno niesatysfakcjonujący.
Na poznańskim parkiecie doskonale czuły się przede wszystkim Marissa Kastanek (19 punktów i 5/8 zza łuku) czy Cierra Burdick (10 punktów, 8 zbiórek i 5 asyst). Cała Ślęza wykorzystała 11 prób zza linii 6,75, a w rzutach z gry osiągnęła poziom 55 procent. Dla odmiany gospodynie trafiały z 31-procentową skutecznością, a za trzy punkty wpadły im tylko 2 z 14 rzutów.
Ostrovia nie była faworytem meczu z Pszczółką AZS UMCS, ale podopieczne powracającego do ekstraklasy Mirosława Trześniewskiego długo trzymały się dzielnie. Decydujące ciosy lublinianki zadały na początku czwartej kwarty, którą zaczęły od serii 10:0 trafiając w tym czasie trzykrotnie z dystansu.
Po tym, jak w Ostrowie podziękowano za współpracę Merissie Quick, pod koszem powstała ogromna luka, którą lublinianki wykorzystały perfekcyjnie. Walkę na tablicach wygrały 47:31, a Kai James w 19 minut skompletowała double-dobule 16 punktów i 11 zbiórek.
W pierwszym sobotnim meczu 1. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet Wisła CanPack Kraków pokonała we własnej hali Sunreef Yachts Politechnika Gdańska 104:59.
Wyniki:
Enea AZS Poznań - 1KS Ślęza Wrocław 50:91 (15:24, 16:20, 12:28, 7:19)
Enea AZS: Khaalia Hillsman 19 (10 zb), Jazmine Davis 14, Irena Matović 9, Magdalena Parysek-Bochniak 2, Olena Samburska 2, Kinga Demczur 2, Aleksandra Parzeńska 2, Julia Niemojewska 0, Dominika Urbaniak 0, Weronika Piechowiak 0.
Ślęza: Marissa Kastanek 19, Terezia Palenikova 17, Taisiia Udodenko 14, Cierra Burdick 10, Lea Miletic 10, Sydney Colson 8, Agata Dobrowolska 7, Daria Marciniak 4, Monika Naczk 2, Karina Szybała 0, Barbara Łachacz 0.
Pszczółka AZS UMCS Lublin - Ostrovia Ostrów Wlkp. 76:67 (14:15, 25:17, 20:16, 17:19)
AZS UMCS: Kai James 16 (11 zb), Kateryna Rymarenko 13, Julia Adamowicz 12, Dorota Mistygacz 8, Magdalena Szajtauer 7 (11 zb), Dejana Butulija 6, Irena Vrancić 5, Kaja Grygiel 4, Dominika Poleszak 3, Uliana Datsko 2.
Ostrovia: Jenna Burdette 19, Jowita Ossowska 19, Aleksandra Wajler 10, Ewelina Jackowska 6, Karolina Podkańska 6, Katarzyna Joks 3, Katarzyna Motyl 2, Katarzyna Jaworska 2, Karolina Kaczmarek 0, Sandra Nowicka 0.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga przerywa milczenie. "Długo gryzłem się w język. Tym ludziom powinno być wstyd i głupio" [cały odcinek]