Po 15 latach bez złota koszykarze Anwilu Włocławek znów wspięli się na wyżyny. W serii finałowej do czterech zwycięstw pokonali BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 4:2 i sięgnęli po drugi tytuł mistrza Polski w historii klubu.
Uroczyste odsłonięcie baneru odbyło się przed pierwszym meczem w Hali Mistrzów w sezonie 2018/2019. - Baner pod dachem zawsze będzie przypominał kibicom ten wspaniały, mistrzowski sezon - mówi Kamil Łączyński.
Kapitan Anwil jest jednym z pięciu koszykarzy, którzy zostali w składzie z poprzedniego sezonu. Z mistrzostwa cieszyli się także: Szymon Szewczyk, Rafał Komenda, Jarosław Zyskowski i Josip Sobin. Nie zmienił się również sztab szkoleniowy. Drużynę nadal prowadzi Igor Milicić.
Baner pod kopułą HALI MISTRZÓW#GłodniZwycięstw #plkpl @PLKpl pic.twitter.com/EgCjXrriWE
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) 14 października 2018
Uroczystość nieco uśpiła czujność włocławian, którzy do przerwy nie grali najlepiej. To szczecinianie nadawali ton wydarzeniom na parkiecie. Prowadzili w pewnym momencie nawet różnicą dziewięciu punktów, ale z biegiem czasu podopieczni Milicicia zaczęli wracać do gry. Duża w tym zasługa Michała Michalaka, który w samej drugiej połowie zdobył aż 17 punktów. Ostatecznie mistrz Polski wygrał z Kingiem 86:82.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nietypowe "fajerwerki" na meczu. Trafił w linię wysokiego napięcia