BM Slam Stal ograła Stelmet Enea BC w hicie EBL, Ivan Maraś już się spłaca

PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Mike Scott
PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Mike Scott

Koszykarze Stelmetu Enea BC Zielona Góra stracili miano niepokonanych w Energa Basket Lidze. We wtorkowym hicie lepsza okazała się BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, która wygrała 81:72.

Emocji - zgodnie z oczekiwaniami - w Ostrowie Wielkopolskim nie zabrakło. "Stalówka" na początku falowała, ale potem zdołała złapać swój właściwy rytm. Na finiszu wytrzymała napór goniących zielonogórzan i ostatecznie aktualni wicemistrzowie Polski mogli cieszyć się jako pierwsi w tym sezonie z wygranej nad ekipą Igora Jovovicia.

18 punktów, 6 asyst i 4 przechwyty zapisał w swoich statystykach Micke Scott. Swój transfer bardzo szybko spłacać zaczął z kolei Ivan Maraś, który udowodnił, że Wojciech Kamiński może mieć z niego bardzo dużo pożytku.

"Stalówka" zaczęła mocno i po "trójce" Scotta prowadziła 8:0. Goście szybko się jednak otrząsnęli - piłkę pchali pod kosz, a środkowi umiejętnie to wykorzystywali. To głównie dzięki nim zielonogórzanie pierwszą kwartę wygrali. Po krótkiej przerwie uaktywnił się Maraś. Ten w krótkim odstępie czasu zdobył osiem oczek, a rozpędzona BM Slam Stal objęła prowadzenie.
 
Od tego momentu zaczęła się pogoń Stelmetu Enea BC. Podopieczni Kamińskiego nie byli jednak w stanie zamknąć pojedynku. W 28 minucie gospodarze prowadzili 58:49, ale na decydującą część wychodzili prowadząc różnicą już tylko dwóch "oczek".

Początek decydującej części meczu okazał się jednak decydujący. Zza łuku trafili Scott i Przemysław Żołnierewicz, a po drugiej stronie pojawiły się nerwy czego efektem było m.in. przewinienie techniczne dla Łukasza Koszarka. BM Slam Stal prowadziła wtedy 70:59 i pomimo tego, że rywale "kąsali" niemal do samego końca, wicemistrzowie Polski dowieźli wygraną do końcowej syreny.

Ekipie z Zielonej Góry w wygranej - oprócz nerwów - przeszkodziła liczba 19 strat i zaledwie 23 procent skuteczności z dystansu. Pozytywem na pewno jest fakt, że coraz więcej do gry wnosi Darko Planinić - w Ostrowie Wielkopolskim w 14 minut zaliczył 13 "oczek".

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Stelmet Enea BC Zielona Góra 81:72 (15:20, 28:19, 15:17, 23:16)

BM Slam Stal: Mike Scott 18, Ivan Maraś 15, Michał Chyliński 14, Przemysław Żołnierewicz 10, Shawn King 8 (10 zb), Witalij Kowalenko 7, Michał Nowakowski 6, Blake Hamilton 3, Łukasz Majewski 0, Daniel Szymkiewicz 0, Dominik Grudziński 0.

Stelmet Enea BC: Darko Planinić 13, Boris Savović 12, Adam Hrycaniuk 11, Michał Sokołowski 10, Żeljko Sakić 8, Markel Starks 6, Łukasz Koszarek 5, Gabe DeVoe 4, Przemysław Zamojski 3, Jarosław Mokros 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36

ZOBACZ WIDEO Kolejna asysta Klicha. Leeds pokonało Wigan Athletic [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (54)
avatar
Defibrylator
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
hehehe te dziadki są jak ręczniki ZG wyblakłe i powycierane dla nich jeszcze jest zastal i nobiles xD Egoizm i zarozumiałość jest dla nich najważniejsza oni misia już sobie przypisali miesiąc p Czytaj całość
avatar
Tańczący z łopatą
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Przegraliśmy mecz, który można było wygrać. Ostrów grał dno ale niestety Zastal zagrał dno z mułem. Oczy aż bolały od tej nieporadności. W kontakcie trzymały tylko szaleńcze akcje, cały mecz be Czytaj całość
avatar
ws21
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba przyznać że Stelmet walczył. A przegrał przez swoje stare grzechy - grę bez głowy. Jak na przeciwnika za dużo strat, niewykorzystanych pozycji itd. O ile w meczu w VTB trener zachowywał Czytaj całość
avatar
Stelmet_Falubaz
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Dziwne, nic na temat chamskiego faulu Chylińskiego na Koszarku (łokieć w nos). Nic na temat uwag trenera Zastalu do sposobu sędziowania. Natomiast dużo o "frustracji" i faulach Zastalu. Może t Czytaj całość
Gabriel G
6.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niespodzianka, jak dla mnie. Zakładałem spokojne zwycięstwo Zielonki. Z drugiej strony fajnie bo liga będzie ciekawsza gdy każdy będzie mógł wygrać z każdym.