Trevor Ariza występował w słonecznej Kalifornii w latach 2007-2009. Potem reprezentował barwy Houston Rockets, New Orleans Hornets, Washington Wizards, ponownie Rockets i od lipca Phoenix Suns. Doświadczony gracz przystał na warunki przedstawione mu przez Słońca, które gwarantują mu 15 mln za rok gry.
Już po kilku miesiącach Ariza może odejść z klubu. Zainteresowani pozyskaniem Trevora są Los Angeles Lakers, którzy zamierzają dokooptować jeszcze jednego doświadczonego gracza. Co ciekawe, aby doszło do wymiany Arizy, Jeziorowcy chcą zaangażować aż trzy kluby.
Cały scenariusz bardzo dokładnie opisał dziennikarz Adrian Wojnarowski. "Lakers i Suns szukają trzeciego zespołu do przeprowadzenia wymiany. W transakcji wziąć miałby na pewno udział jeszcze Kentavious Caldwell-Pope" - informuje. Ekipa z Phoenix jest w stanie oddać Arizę pod warunkiem, iż pozyska rozgrywającego. Tego jednak nie mogą zapewnić im Lakers, dlatego do całej transakcji potrzebny jest trzeci klub.
Ariza w obecnych rozgrywkach wystąpił w 24 spotkaniach, w których notował średnio 9,7 punktu. Łącznie w swojej karierze zagrał aż 966 meczów w NBA.
Oficjalnie wymiana dojdzie do skutku najwcześniej w sobotę. Los Angeles Lakers po 26 meczach zajmują 5. miejsce w konferencji zachodniej.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Koszmarne zderzenie w meczu Ligue 1. Neven Subotić zalał się krwią